Ten wybór oznacza stabilność. Cała unijna machina instytucjonalna, która po czerwcowych wyborach do europarlamentu się zatrzymała, będzie mogła ruszyć.

Teraz Ursula von der Leyen rozpocznie konsultacje z krajami członkowskimi w sprawie kandydatów na komisarzy tak, by jesienią mogli się oni stawić w Parlamencie Europejskim na przesłuchaniach i by po ich akceptacji nowa Komisja Europejska mogła rozpocząć urzędowanie.

Krytyka premiera Węgier za jego wizytę w Rosji, nacisk na obronę Unii i bezpieczeństwo granic oraz kontynuacja unijnej polityki klimatycznej - o tym między innymi mówiła Ursula von der Leyen w przemówieniu poprzedzającym głosowanie, nakreśliła wizję najbliższych pięciu lat.

Nie mogło zabraknąć odniesienia do wojny rozpętanej przez Rosję na Ukrainie. - Rosja liczy na to, że Europa i Zachód będą działały łagodnie. Niektórzy sprzyjają takiemu myśleniu - powiedziała Ursula von der Leyen. Nawiązała do wizyty premiera Węgier Viktora Orbana. Mówiła, że to nie była misja pokojowa, ale misja ustępstw.

W kontekście unijnej obrony Ursula von der Leyen mówiła tak. - Musi powstać wspólna tarcza europejska, system obrony przeciwlotniczej, jako symbol naszej wspólnej obrony - kontynuowała.

Ursula von der Leyen zapowiedziała też wzmocnienie ochrony zewnętrznych granic. Padła też zapowiedź kontynuacji polityki klimatycznej, na co liczą Zieloni. Ale - jak mówiła Niemka - realizacja tej polityki musi uwzględniać potrzeby ludzi i konkurencyjność przemysłu.