Służby odpowiednio wcześnie zareagowały, ale nie dało się uniknąć utrudnień. Tak o gołoledzi na drogach mówi dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Paweł Woźniak.
Od kilku dni gołoledź pojawia się na trasach z całym kraju, powodując utrudnienia i wypadki.
Szef Generalnej Dyrekcji podkreślił, że akcja zabezpieczania dróg rozpoczęła się przed pierwszym atakiem gołoledzi. - Ta gołoledź powstawała o godzinach porannych. Nasze działania profilaktyczne zaczynaliśmy od godziny pierwszej w nocy, drogi już były posypywane. Natomiast wiemy jakie są realia, że jeżeli jest wiatr i nawierzchnia jest sucha, to ta sól też potrafi być zmieciona i usunięta z tego pasa drogowego - tłumaczy Woźniak.
Generalny dyrektor wskazał, że nie jest możliwe zabezpieczenie wszystkich tras na całej ich długości. Zaapelował do kierowców, by do końca zimy zwracali szczególną uwagę na warunki pogodowe w czasie jazdy.
- W okresie zimowym trzeba zachowywać zdrowy rozsądek, a prędkość dostosowywać do warunków, szczególnie jeżeli widzimy coś na drodze. Jeśli trasa jest czarna, błyszczy się, to niekoniecznie jest tak, że jest gotowa do jazdy z normalną prędkością. Tu też trzeba zachować zdrowy rozsądek i mieć troszkę wyobraźni, żeby zapobiegać właśnie takim sytuacjom - dodaje Woźniak.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał na poniedziałek ostrzeżenia przed oblodzeniem. Dotyczą także województwa zachodniopomorskiego. Chodzi o cztery powiaty: choszczeński, drawski, szczecinecki i wałecki.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
Szef Generalnej Dyrekcji podkreślił, że akcja zabezpieczania dróg rozpoczęła się przed pierwszym atakiem gołoledzi. - Ta gołoledź powstawała o godzinach porannych. Nasze działania profilaktyczne zaczynaliśmy od godziny pierwszej w nocy, drogi już były posypywane. Natomiast wiemy jakie są realia, że jeżeli jest wiatr i nawierzchnia jest sucha, to ta sól też potrafi być zmieciona i usunięta z tego pasa drogowego - tłumaczy Woźniak.
Generalny dyrektor wskazał, że nie jest możliwe zabezpieczenie wszystkich tras na całej ich długości. Zaapelował do kierowców, by do końca zimy zwracali szczególną uwagę na warunki pogodowe w czasie jazdy.
- W okresie zimowym trzeba zachowywać zdrowy rozsądek, a prędkość dostosowywać do warunków, szczególnie jeżeli widzimy coś na drodze. Jeśli trasa jest czarna, błyszczy się, to niekoniecznie jest tak, że jest gotowa do jazdy z normalną prędkością. Tu też trzeba zachować zdrowy rozsądek i mieć troszkę wyobraźni, żeby zapobiegać właśnie takim sytuacjom - dodaje Woźniak.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał na poniedziałek ostrzeżenia przed oblodzeniem. Dotyczą także województwa zachodniopomorskiego. Chodzi o cztery powiaty: choszczeński, drawski, szczecinecki i wałecki.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin