Polacy będą się natomiast domagać także zwrotu kosztów za niesprzedane pieczarki, ogórki czy kapustę.

Moskwa wprowadziła zakaz importu żywności z całej Unii Europejskiej, ale też Stanów Zjednoczonych, Australii, Kanady i Norwegii. To reakcja na sankcje, jakie Zachód zastosował wobec Rosji w związku z konfliktem na Ukrainie. Zakaz obowiązuje od 7 sierpnia i obejmuje owoce, warzywa, mięso i nabiał. Będzie utrzymany przez rok.

Komisja Europejska nie chce wypłacać odszkodowań za wszystkie produkty wszystkim krajom wspólnoty. Jedynie za te, które najbardziej dotkną wprowadzone sankcje. Unijni urzędnicy byli zainteresowani, w jaki sposób można przechowywać czy przetwarzać polskie jabłka.

Na razie nie podjęto żadnych decyzji, "jabłka zbiera się dopiero jesienią, jest jeszcze trochę czasu" - uważają urzędnicy.