Rosyjska Duma Państwowa przyjęła ustawę o karach za publiczne utożsamianie Związku Sowieckiego z niemiecką III Rzeszą. Tymczasem to, co robi Rosja na Ukrainie przynosi coraz więcej dowodów na to, że te analogie są uzasadnione, a mechanizmy – niemal bliźniacze. I pytanie, ile w tym orwellowskiego strachu przed prawdą?