Prezentacja audiobooka na podstawie powieści szczecińskiej autorki - pisarki i dziennikarki, Moniki Szwai, jest okazją do przypomnienia jej postaci. Jej dokonań, ale i zawodowych oraz pozazawodowych pasji, fascynacji, szajb i dziwactw.

Czy wiele rzeczy, spraw i ludzi można ustawić na pierwszym miejscu? Znający Monikę muszą odpowiedzieć twierdząco. Mówiła: "Kocham go/ją/to miłością pierwszą". I nie kłamała. Jedną z jej wielkich miłości była muzyka szantowa, szerzej - morska.

Posłuchajcie trzeciego odcinka "Dziewic...", a potem rozmowy. O kulturze morskiej, wspólnych z Moniką pasjach i wartościach opowiedzą Marek Szurawski - dziennikarz, żeglarz, szantymen, współtwórca i animator polskiego ruchu szantowego, członek legendarnej grupy szantowej „Stare Dzwony” oraz Paweł Jędrzejko - literaturoznawca, amerykanista, melvillista, muzyk, członek grupy Banana Boat. Zapraszamy po 21.

Miał zaledwie 17 lat kiedy w Goleniowie założył Teatr Brama. Trzy lata później powołał do życia Spotkania Teatralne Bramat. Od tamtego czasu minęło ponad 20 lat i zdarzyło się naprawdę wiele. Teatr Brama zyskał własną siedzibę i sławę międzynarodową, a sam Bramat od lat zaprasza zespoły z całego świata.

Ocalają od zapomnienia ginący świat. Dokumentują stan starych, polskich cmentarzy, ale również szukają historii mieszkańców okolic Lwowa.
Słowa „ginący świat’ nabierają szczególnego znaczenia w kontekście wojny w Ukrainie. Także tytuł "Ostatni moment" staje się bardziej wymowny.

Szczecińscy naukowcy od lat jeżdżą do Ukrainy, by badać stare, powstałe często jeszcze w XIX wieku nekropolie. Rozpoczęli od lwowskiego Cmentarza Janowskiego, potem były te mniejsze cmentarze, usytuowane w okolicznych miejscowościach, które często obecnie są już częścią miasta.Od kilku miesięcy badacze realizują trzeci już projekt "O tych, którzy odeszli. Śladami Polaków Galicyjskich. Od Lwowa do Wiednia". Właśnie wrócili z kolejnej wyprawy.

Przypomnimy dziś reportaż Agaty Rokickiej "Ostatni moment" z 2019 roku, a potem naszym gościem będzie dr Barbara Patlewicz z Instytutu Historycznego Uniwersytetu Szczecińskiego, kierownik projektu. Jaki jest Lwów i okoliczne miejscowości czasów wojny? Co teraz "opowiadają" cmentarze?

Za nami drugi tydzień z Aliną oraz innymi bohaterkami i bohaterami audiobooka, który powstał na podstawie książki "Dziewice, do boju!".
Jej autorka, Monika Szwaja powtarzała, że ma "ponadnormatywną liczbę szajb: oprócz lotniczej, morskiej, operowej, jeszcze końską, górską, psiarską i szantową". Jedną z jej miłości był Dar Młodzieży, owiana legendą szkolna fregata Uniwersytetu Morskiego w Gdyni.

Jaki były jej związki z tą jednostką? Jaka jest historia Daru? Naszym gościem będzie Krystyna Pohl - publicystka morska, autorka niezliczonych książek o morzu, ludziach morza i statkach. Posłuchajmy kolejnego, długiego odcinka "Dziewic...", a potem rozmowy o Darze i Monice. Agata Rokicka, zapraszam.

Złośliwi powiadają, że zawód artysty to 50 proc. pracy, 20 proc. talentu i 30 proc. szczęścia. Jest w tym sporo prawdy, bo na sukces trzeba ciężko pracować, cierpliwie i z olbrzymią pokorą, szanować pracę innych i uczyć się od tych bardziej doświadczonych. Potwierdza to Tomasz Rzeszutek malarz, rysownik satyryczny, karykaturzysta, dla którego tworzenie jest pasją wypełniającą całe jego życie.

Zapraszamy do wysłuchania reportażu Anny Kolmer zatytułowanego „Nie cierpię schematów”, w realizacji dźwiękowej Marcina Mazurkiewicza. Początek dzisiaj po 21-ej.

Po reportażu rozmowa z Wiesławą Markiewicz - malarką , nauczycielką akademicką i Dorotą Wysocką-Rzeszutek - malarką.

Tabor to nazwa zaczerpnięta z języka węgierskiego, po przetłumaczeniu na polski byłby to obóz. Obóz muzyczny, wakacje z muzyką tradycyjną, mocno osadzone w regionie. To nie tylko zabawy, ale także warsztaty oraz spotkania wokół muzyki i śpiewu! Wydarzenie wzorowane jest na legendarnych letnich taborach węgierskich domów tańca; w Polsce upowszechniane przez Stowarzyszenie Dom Tańca. Uczestnicy taborów przez kilka dni grają, tańczą i uczą się od zaproszonych muzykantów, śpiewaczek i tancerzy wiejskich. Ważny jest tu brak podziału na artystów i publiczność.

My również mamy w naszym regionie podobną imprezę, choć nie została nazwana Taborem. Pod koniec lipca w gospodarstwie Katarzyny i Piotra Kamińskich w Stodólskach pod Maszewem odbywał się Letni Festiwal Tradycji Etno - Jurandowo dofinansowany w ramach programu EtnoPolska 2024. Festiwal był wspólną inicjatywą pani Katarzyny Kamińskiej i muzyków związanych z Zespołem Pomore Tanz Orkiestra, w tym Kapeli Janiszewskich. Po muzycznym Folwarku oprowadzą nas Ewa Grochowska, Katarzyna Janiszewska, Małgorzata Müller, Krzysztof Janiszewski i Maciej Marcinkowski.

Zapraszamy państwa do wysłuchania reportażu Małgorzaty Furgi zatytułowanego „Na Folwarku Etno – Jurandowo”. Premiera dzisiaj po 21-ej.

A po reportażu porozmawiamy o zwiększającym się zainteresowaniu muzyką tradycyjną. Naszymi gośćmi będą: Katarzyna Kamińska ze Stodólska - gospodyni i organizatorka festiwalu, prezeska Fundacji Szerokie Tory, Kaciaryna Bychak - antropolożka i teolożka, która bada kultury tradycyjne oraz Aleksandra Ślusarczyk z Kapeli Teatru Brama z Goleniowa.

"Dziewice do boju!" Moniki Szwai - to nowa książka do posłuchania w Radiu Szczecin. Możecie to robić od poniedziałku do piątku po 11 lub - jeśli ktoś woli niespiesznie i w nieco dłuższej wersji - w każdy poniedziałek po 21.

Bohaterką opowieści jest Alina, jedna z matek-założycielek Klubu Mało Używanych Dziewic. To historia z finałem The Tall Ships Races 2007... w finale.

O początkach „Tolszipów” w Szczecinie i o tym, jaki miały wpływ na dziennikarkę i pisarkę, autorkę "Dziewic...", Monikę Szwaję - w rozmowie z Jerzym Raduchą, który zaprosił finał regat do Szczecina.

Małgorzata Frymus, zapraszam.

Dziś w miejscu, któremu oddał serce, spoczął Maciej Słomiński - historyk sztuki, twórca monografii „Cmentarz Centralny w Szczecinie. Wielki park pochował umarłych”, współautor książek: „Pałac Młodzieży w Szczecinie - dawna willa Augusta Lentza”, oraz „Praktyczny przewodnik turystyczny”, wieloletni prezes Stowarzyszenia na Rzecz Cmentarza Centralnego.

Dzięki organizowanym przez niego zbiórkom, udało się ocalić przed zniszczeniem, przywrócić blask wielu zabytkowym nagrobkom - polskim i niemieckim. Z tego powodu nazywany był szczecińskim Jerzym Waldorffem. Miał 67 lat.

Przypomnimy dziś reportaż Małgorzaty Furgi „Spacer po cmentarzu”, a potem swojego współpracownika i przyjaciela wspominać będą: Dorota Bartosz - historyk sztuki, Maria Michalak - do niedawna kierownik Wydziału Cmentarnego ZUK, Halina Puławska - przyjaciółka rodziny oraz Michał Dębowski - historyk sztuki, Miejski Konserwator Zabytków.

Bohaterem dzisiejszego reportażu jest organizacja pożytku publicznego, a mianowicie Polickie Koło Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną. Koło powstało w 1999r., a więc 25 lat temu z inicjatywy rodziców osób z niepełnosprawnością intelektualną z terenu gminy Police. Rodzice szukali wsparcia we wzajemnych kontaktach, wymianie doświadczeń. Łączyła ich potrzeba i chęć pomocy własnym dzieciom. Kilkanaście lat temu we współpracy z lokalnym samorządem utworzyli mieszkanie treningowe, w którym ich dorastające dzieci mogły trenować samodzielne mieszkanie. Następnie dzięki ogromnemu zaangażowaniu rodziców udało się obok Warsztatów Terapii Zajęciowej wybudować Środowiskowy Dom Samopomocy i 10 mieszkań chronionych – wspieranych. Obecnie osiągnęli stan deweloperski w kolejnym budynku z 9-oma mieszkaniami chronionymi – wspieranymi dla osób niepełnosprawnych intelektualnie z terenu Powiatu Polickiego, będących członkami Stowarzyszenia. O tym jak to się im udało zrealizować postanowiły dowiedzieć się mamy z Koła Rodziców i Przyjaciół Dzieci z Zespołem Downa Iskierka TPD. Zapraszamy państwa do wysłuchania reportażu Małgorzaty Furgi zatytułowanego „Po naukę do Polic”, dzisiaj po 21-ej.
Gośćmi Fonosfery byli rodzice: Grażyna Sławińska – Janowska, Henryka Choińska, Tomasz Jędryk, Zdzisław Gorący przewodniczący Zarządu polickiego koła PSONI i Katarzyna Bubiłek Kierowniczka Środowiskowego Domu Samopomocy PSONI w Policach.