Policja sprawdza, co było przyczyną pożaru na składowisku śmieci przy ul. Pomorskiej w Szczecinie. Powołano już biegłego, który ma ustalić czy nie doszło do podpalenia.
Na sporządzenie opinii będzie miał miesiąc. Ogień wybuchł w Dąbiu w poniedziałek przed godziną 14. Paliły się m.in. przewody elektryczne, części samochodów i elementy z tworzywa sztucznego.
Nad prawobrzeżem przez kilka godzin unosił się gęsty, czarny dym. Ogień gasiło 12 jednostek straży pożarnej. W poniedziałek na miejscu był też Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska, który uznał, że nie ma zagrożenia dla mieszkańców i otoczenia. Zakład zbiórki odpadów m.in. zużytego sprzętu RTV i AGD funkcjonuje już normalnie.
Nad prawobrzeżem przez kilka godzin unosił się gęsty, czarny dym. Ogień gasiło 12 jednostek straży pożarnej. W poniedziałek na miejscu był też Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska, który uznał, że nie ma zagrożenia dla mieszkańców i otoczenia. Zakład zbiórki odpadów m.in. zużytego sprzętu RTV i AGD funkcjonuje już normalnie.