Wizyta minister Bieńkowskiej i obietnice inwestycji drogowych w naszym regionie to ordynarna kampania wyborcza Platformy Obywatelskiej - tak politycy SLD komentują czwartkowe zapewnienia wicepremier. Bieńkowska poinformowała m.in. że znalazły się pieniądze na drogę S6 ze Szczecina do Koszalina oraz na obwodnice Szczecinka i Wałcza.
- To słaby żart i jawne naśmiewanie się z wyborców - mówi poseł SLD Jerzy Wenderlich. - Minister Bieńkowska obiecuje, że budowa ruszy w Szczecinie, w tym samym czasie premier Tusk zapewnia na Pomorzu, że inwestycja rozpocznie się w Gdańsku.
- Boję się, że jeśli pani wicepremier Bieńkowska pojedzie do Elbląga, to powie, że droga zacznie być budowana w Elblągu, tylko w kierunku Szczecina. A jak pan premier pojedzie do Elbląga, to powie, że droga też będzie rozpoczynać się w Elblągu, tylko w kierunku Gdańska - dodaje wicemarszałek Sejmu.
Przed poprzednimi wyborami, Platforma obiecywała inwestora z Kataru, który miał dźwignąć stocznię w Szczecinie z kolan. Po wyborach nic z tego nie wyszło. - Tak będzie i tym razem - mówi Grzegorz Napieralski, szef SLD w regionie.
- Pytanie czy to jest tylko bardzo ordynarna obietnica wyborcza, jak w przypadku stoczni czy to fakt, że mapa inwestycji drogowych w Polsce w końcu się zmieni - zastanawia się Napieralski.
Minister Bieńkowska, podczas czwartkowej wizyty w Szczecinie zadeklarowała również, że znajdą się pieniądze na dokończenie drogi S-3 oraz na modernizację całej linii kolejowej, tzw. Nadodrzanki, ze Szczecina do Wrocławia.
- Boję się, że jeśli pani wicepremier Bieńkowska pojedzie do Elbląga, to powie, że droga zacznie być budowana w Elblągu, tylko w kierunku Szczecina. A jak pan premier pojedzie do Elbląga, to powie, że droga też będzie rozpoczynać się w Elblągu, tylko w kierunku Gdańska - dodaje wicemarszałek Sejmu.
Przed poprzednimi wyborami, Platforma obiecywała inwestora z Kataru, który miał dźwignąć stocznię w Szczecinie z kolan. Po wyborach nic z tego nie wyszło. - Tak będzie i tym razem - mówi Grzegorz Napieralski, szef SLD w regionie.
- Pytanie czy to jest tylko bardzo ordynarna obietnica wyborcza, jak w przypadku stoczni czy to fakt, że mapa inwestycji drogowych w Polsce w końcu się zmieni - zastanawia się Napieralski.
Minister Bieńkowska, podczas czwartkowej wizyty w Szczecinie zadeklarowała również, że znajdą się pieniądze na dokończenie drogi S-3 oraz na modernizację całej linii kolejowej, tzw. Nadodrzanki, ze Szczecina do Wrocławia.