Przez najbliższe 10 dni zwiedzą nasze miasto, pojadą nad morze i do Berlina. Opiekuje się nimi szczeciński oddział Związku Ukraińców w Polsce.

Pomimo blisko 20-godzinnej podróży, młodzież przyjechała podekscytowana.

- Droga była bardzo ciekawa, w Polsce jeździ się bardzo dobrze, dlatego było to przyjemne doświadczenie. Z kolei przez Ukrainę jechaliśmy pociągiem przez dużą część naszego kraju. Sądzę, że ten wyjazd pozwoli poznać nam polską kulturę, ale też pozwoli nam na większe zintegrowanie się, dlatego że jesteśmy z różnych miejscowości - powiedziała Nastia.

Rusłanowi spodobały się polskie drogi. - Jak Ukraina wstąpi do Unii Europejskiej, to i u nas będą takie drogi - stwierdził.

- Chcemy, by nasi goście zza wschodniej Ukrainy odpoczęli i trochę nas poznali - mówi Jan Syrnyk ze Związku Ukraińców. - Możemy pokazać im Europę, Szczecin, zapoznać kulturę, przekazać wzorce do naśladowania.

W poniedziałek o 10 goście z Ukrainy odwiedzą Urząd Wojewódzki.