Były szef Sojuszu, zawieszony w prawach członka partii, poinformował na naszej antenie, że wyprowadza się ze szczecińskiego biura partii przy ul. Garncarskiej.
Jak mówił w "Rozmowach pod krawatem", to dlatego, że nie czuje się tam mile widziany. - Wyprowadziłem się stamtąd i to jest moja, absolutnie suwerenna decyzja. Jeżeli ktoś mnie nie chce i uważa, że były lider nie ma prawa do tego, aby pokazywać jaka powinna być ta droga i jeżeli ktoś się ze mną źle czuje, to dlaczego mam mu przeszkadzać? - pytał retorycznie Napieralski.
Napieralski będzie miał osobne biuro w centrum. Zarząd partii zawiesił posła za krytykę Sojuszu w mediach - także na naszej antenie. W poniedziałek zbiera się sąd partyjny, który zdecyduje czy będzie on mógł zachować legitymację SLD.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem".
Napieralski będzie miał osobne biuro w centrum. Zarząd partii zawiesił posła za krytykę Sojuszu w mediach - także na naszej antenie. W poniedziałek zbiera się sąd partyjny, który zdecyduje czy będzie on mógł zachować legitymację SLD.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem".