Numerowane krzesełka, miejsca dla niepełnosprawnych i nowa scena - tak ma wyglądać amfiteatr po przebudowie. Jeszcze nie wiadomo, co z dachem - mówi Michał Przepiera, zastępca prezydenta Szczecina.

- Konkurs ma odpowiedzieć na to, jaki charakter będzie miało to zadaszenie. Czy będzie na całości czy części przestrzeni, czy będzie zamknięty lub otwierany - tłumaczy Przepiera.

Kolejne zadanie dla autorów prac to pomysł na widownię - tłumaczy Ewa Balanicka z SARP-u. Dziś jest tam ponad cztery tysiące miejsc i na niektórych imprezach świecą pustkami.

- Żeby można tam było organizować tam imprezy zarówno na kilka tysięcy osób, jak i bardziej kameralne - wyjaśnia Balanicka.

Brakuje też numerowanych siedzeń czy przejść dla niepełnosprawnych, stąd w amfiteatrze odbywa się mało imprez.

- Wydaje się nam, że jak zainwestujemy w ten teatr, to mamy szansę na te imprezy - podsumowuje Przepiera.

Sąd konkursowy wybierze zwycięską koncepcję do grudnia, potem architekci przygotują projekt. Miasto planuje wydać na przebudowę około 12 milionów złotych.

Szczeciński Teatr Letni im. Heleny Majdaniec powstał w latach 70', a ostatni, częściowy remont przeszedł w 2011 roku. Miasto wymieniło wtedy oświetlenie, zbudowało dodatkowe garderoby i toalety.

W tym sezonie odbyło się tam kilka imprez, m.in. gala kabaretów, dzień dziecka i strażaka. Kolejna jest zaplanowana dopiero na wrzesień.

Jak poinformował nas Andrzej Kus z Zakładu Usług Komunalnych, który zarządza sceną, część wydarzeń przeniosła się do zbudowanych niedawno hali Azoty Arena i filharmonii. Dla porównania repertuar amfiteatru w Opolu na lipiec i sierpień to kilkanaście koncertów oraz spektakli.