Szef służby więziennej w Koszalinie, pułkownik Krzysztof Olkowicz, odchodzi ze służby. O sprawie informuje TVP Info. O Olkowiczu było głośno, gdy wpłacił grzywnę za chorego na schizofrenię więźnia.
Nowym szefem koszalińskiej służby więziennej będzie podpułkownik Piotr Werenik - dotychczasowy dyrektor zakładu karnego w Bornem Sulinowie.
O Krzysztofie Olkowiczu zrobiło się głośno, gdy wpłacił 40 złotych grzywny za schizofrenika, który ukradł wafelek za 99 groszy. Chory mężczyzna wyszedł dzięki temu z aresztu. W ubiegłym roku sąd uznał Olkowicza winnym złamania przepisów, ale nie wymierzył mu kary. Według prawa, grzywnę może wpłacić tylko ktoś z rodziny.
Arkadiusz K. (osadzony, za którego Olkowicz wpłacił grzywnę) trafił do aresztu dwa lata temu, bo nie zapłacił 100 złotych grzywny za kradzież batonika. Grzywnę zamieniono mu na pięć dni aresztu.