Radny sejmiku województwa kandydat Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu Krzysztof Zaremba mówi wprost, że są oni obcy kulturowo. Kwestia uchodźców to niemiecki problem, on nie dotyczy Polski - mówił.

- To są młodzi i zdrowi ludzie szukający pracy, a nie uchodźcy, którzy uciekają przed wojną - tak mówił o imigrantach z Bliskiego Wschodu Krzysztof Zaremba, kandydat Prawa i Sprawiedliwości do parlamentu. - Jeśli Polska ma kogoś przyjmować, to w pierwszej kolejności Polaków ze Wschodu i po drugie chrześcijan. My nie potrzebujemy tutaj multikulti, jak powiedział pan wojewoda Marek Tałasiewicz, który jest tego zwolennikiem.

Polska powinna przyjąć swoich obywateli z terenów ogarniętych wojną na Ukrainie, a nie Syryjczyków.

- Politycy Prawa i Sprawiedliwości skierują pod obrady Rady Miasta projekt uchwały, który zakłada przyjęcie w Szczecinie 10 polskich rodzin z Mariupola na Ukrainie, gdzie toczy się wojna - mówi Artur Szałabawka z Prawa i Sprawiedliwości. - Myślę, że jako miasto Szczecin moglibyśmy podjąć taki gest dobrej woli wobec Polaków mieszkających za granicą w strefie działań wojennych.

Podobną deklarację złożył Poznań, który też chce pomóc dziesięciu rodzinom z Mariupola.