Do rządu się nie wybiera, bo zamierza pozostać działaczem partyjnym - tak o swojej przyszłości politycznej po wyborach mówi Joachim Brudziński.
Poseł PiS w "Rozmowie pod Krawatem" wyjaśnił, że nie chce zajmować się sprawami, na których się nie zna. Wcześniej Brudziński był typowany na ministra spraw wewnętrznych, po ewentualnym zwycięstwie wyborczym Prawa i Sprawiedliwości.
- Ja przez ostatnie lata nie zasiadałem w komisji spraw wewnętrznych i administracji, nie jestem specjalistą w tej dziedzinie. Byłoby czymś skrajnie nieodpowiedzialnym, jeśli aspirowałbym do funkcji czy do stanowiska, którym przez ostatnie lata nie zajmowałem się na co dzień - tłumaczy Brudziński.
Brudziński dodaje, że jako poseł będzie mógł skuteczniej zabiegać o interesy regionu.
- Jako osoba umocowana w partii, która - jeżeli sobie zasłużymy - będzie stanowiła zaplecze polityczne dla rządu, będę miał wystarczająco dużo mocy żeby zapukać do każdego ministerstwa czy ministra. Ja nie muszę straszyć prezesem, dlatego, że Jarosław Kaczyński wie bardzo dobrze, tak jak mówił jego śp. brat, że silne Pomorze Zachodnie, to polska racja stanu - komentuje poseł.
Po przyszłości politycznej nie tylko posła PiS zdecydujemy w niedzielę 25 października.
- Ja przez ostatnie lata nie zasiadałem w komisji spraw wewnętrznych i administracji, nie jestem specjalistą w tej dziedzinie. Byłoby czymś skrajnie nieodpowiedzialnym, jeśli aspirowałbym do funkcji czy do stanowiska, którym przez ostatnie lata nie zajmowałem się na co dzień - tłumaczy Brudziński.
Brudziński dodaje, że jako poseł będzie mógł skuteczniej zabiegać o interesy regionu.
- Jako osoba umocowana w partii, która - jeżeli sobie zasłużymy - będzie stanowiła zaplecze polityczne dla rządu, będę miał wystarczająco dużo mocy żeby zapukać do każdego ministerstwa czy ministra. Ja nie muszę straszyć prezesem, dlatego, że Jarosław Kaczyński wie bardzo dobrze, tak jak mówił jego śp. brat, że silne Pomorze Zachodnie, to polska racja stanu - komentuje poseł.
Po przyszłości politycznej nie tylko posła PiS zdecydujemy w niedzielę 25 października.