Chodzi o dziewięć osób ze Stargardu i okolic, skazanych w 1946 roku za przynależność i werbowanie innych do AK. Według komunistycznych władz, Armia Krajowa była organizacją przestępczą.

Żołnierze AK, wśród nich dwie kobiety, usłyszeli wtedy wyroki od 3 do 10 lat więzienia lub więzienia w zawieszeniu. Komunistyczny sąd skazał wówczas 18 osób, ale część z nich udało się już oczyścić z zarzutów.

Wniosek o rehabilitację kolejnych prokuratura złożyła na prośbę szczecińskiego oddziału Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Jak informuje rzeczniczka prokuratury Małgorzata Wojciechowicz, wiadomo, że spośród dziewięciu skazanych żyje jeden żołnierz AK, dwóch zmarło. Co dzieje się z pozostałymi? Nie udało się ustalić.

Wniosek jest kolejnym tego typu skierowanym przez szczecińską prokuraturę. Wcześniej funkcjonariusze wystąpili o rehabilitację kilku żołnierzy Bojowego Oddziału Armii, który zwalczał agentów bezpieki i NKWD oraz aktywistów partii robotniczej. Dotąd sądy uniewinniły dwóch członków BOA.