Szczecińscy uczniowie do lat 13 nie pojadą komunikacją miejską bez biletów - radni odrzucili projekt obywatelski w tej sprawie.
- Aby znaleźć taką kwotę w budżecie musielibyśmy zlikwidować jedną linię tramwajową np. dwójkę czy ósemkę, albo zlikwidować cztery linie autobusowe - stwierdził Tumielewicz.
Prezydent Piotr Krzystek przyznał, że miasto nie znajdzie dodatkowych pieniędzy na komunikację miejską, bo inwestuje w kupno nowych tramwajów i autobusów.
- Zasadnym byłaby darmowa komunikacja w mieście, darmowa woda i wiele innych rzeczy. Gdyby było nas na to stać, to moglibyśmy sobie na to pozwolić. Ale musimy dokonywać pewnej oceny. Każdy krok w stronę mieszkańców jest dobry, darmowa komunikacja jest fajnym pomysłem, ale dużych miast na to nie stać - podsumował Krzystek.
W głosowaniu: "za" była jedynie radna niezrzeszona Małgorzata Jacyna-Witt, "przeciw" 26 radnych, nikt się nie wstrzymał. Jeszcze przed głosowaniem klub PO spotkał się z prezydentem Krzystkiem. Wcześniej PO deklarowała poparcie inicjatywy, ale radni solidarnie zagłosowali przeciw. Prezydent Szczecina w rozmowie z Radiem Szczecin zadeklarował, że w najbliższych latach "nie przewiduje podwyżki cen biletów w komunikacji".
Dyrektor szczecińskiego Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego Radosław Tumielewicz tłumaczył radnym, że roczne utrzymanie komunikacji w Szczecinie to koszt około 230 milionów złotych.