Zupełnie nowy budynek ma powstać przy ulicy Korzeniowskiego w Szczecinie vis a vis kładki przy ulicy Owocowej. Chodzi o to, aby podróżni mogli dzięki niemu sprawniej dostać się do centrum miasta.

- Teraz komunikacja publiczna w Szczecinie jest bardzo rozproszona, co znacznie utrudnia podróżowanie - tłumaczył koncepcję budowy nowego dworca prezydent miasta Piotr Krzystek. - Chcemy doprowadzić do sytuacji, w której ustabilizujemy obsługę busowo-autobusową. Będzie bardzo ważny element związany z peronami dla autobusów i busów tak, żeby przenieść obsługę komunikacji właśnie w to miejsce.

- Nowy dworzec ma nawiązywać do okolicznych budynków, dlatego też staraliśmy się, by jego wygląd oddawał klimat tamtego miejsca - podkreślał architekt miasta, Jarosław Bondar. - Mamy bryłę dworca głównego, która domyka Plac Zawiszy Czarnego i swoim materiałem nawiązuje do istniejącego w okolicy tematu i charakteru architektury kolejowej, industrialnej, czyli jest to cegła czerwona oraz nowoczesne przeszklenia, fasady aluminiowe.

Pierwsze przetargi mogłyby ruszyć w połowie przyszłego roku, natomiast sam dworzec musi zostać ukończony do 31 grudnia 2020 roku. Łączny koszt jego budowy szacuje się na około 30 mln złotych.

Znajdą się tam m.in. przechowalnie, pomieszczenia dla kierowców i pracowników, ruchome schody, windy oraz kasy, gdzie podróżujący będą mogli w jednym miejscu zakupić bilety na każdy środek transportu. W ten sposób nie będą musieli się przemieszczać, co będzie dużym ułatwieniem szczególnie dla tych, którzy odwiedzą Szczecin po raz pierwszy.

Cała powierzchnia użytkowa obiektu to około 1000 m2.