- Teraz śledczy wyznaczą czas i miejsce przesłuchania - mówi rzecznik prasowy prokuratury regionalnej w Szczecinie Iwona Chrobak-Farquharson. - W toku śledztwa prokuratorzy wszechstronnie wyjaśniają okoliczności związane z organizacją procedury zakupu śmigłowców wielozadaniowych dla Wojsk Lądowych, Marynarki Wojennej i Sił Powietrznych, a następnie odstąpienie od kontraktu. W ramach postępowania będą wyjaśniane również okoliczności ewentualnego udziału dr. Wacława Berczyńskiego w postępowaniu dotyczącym zamówienia publicznego.

Doktor Wacław Berczyński w kwietniu dla Dziennika Gazety Prawnej udzielił wywiadu, w którym powiedział, że to on "wykończył" caracale. Ministerstwo Obrony Narodowej wydało oświadczenie, w którym odcięło się od słów Berczyńskiego. Nieco później, Wacław Berczyński złożył rezygnację z funkcji przewodniczącego komisji smoleńskiej powołanej przez ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza.

Jak dodaje prokurator Iwona Chrobak-Farquharson wniosek o przesłuchanie doktora Wacława Berczyńskiego złożyła ta sama osoba, która powiadomiła prokuraturę o możliwych nieprawidłowościach przy przetargu. Wcześniej media informowały, że był to jeden z posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Według Prawa i Sprawiedliwości, ówczesny rząd PO-PSL rozpisując w 2012 roku przetarg na wielozadaniowe śmigłowce dla polskiej armii, ustawił postępowanie specjalnie pod ofertę Airbusa. Rząd PiS-u zakończył negocjacje informując, że oferta w sprawie offsetu, czyli co w zamian mieliśmy otrzymać od Francuzów, zdecydowanie odbiega od polskich oczekiwań.