To ona ma prowadzić nadzór nad budową stadionu Pogoni. Obiekt ma kosztować miasto 180 milionów złotych. Prywatnych koneksji tu nie ma - to osoby doświadczone, które cieszą się zaufaniem - odpowiada prezydent Szczecina.

Kiedy przypominamy prezydentowi Krzystkowi o problemach z budową torowiska Most Dług - Basen Górniczy, czyli pękających szynach, ten wymijająco odpowiada.

- To jest osoba z niezwykłym doświadczeniem w prowadzeniu dużych inwestycji. Doskonale sobie poradzi z tym całym procesem - mówi Krzystek.

W przypadku prawnika swojej żony i nowej jego funkcji w miejskiej spółce odpowiedź Piotra Krzystka jest jeszcze krótsza: "nie widzę związku".

Jakie kompetencje ma Zbigniew Baszanowski, aby zasiadać w radzie nadzorczej spółki odpowiedzialnej za budowę stadionu? Sprawdził się innej miejskiej spółce Żegludze Szczecińskiej - odpowiada prezydent. Konkretów jednak nie podaje.

- Ma doświadczenie prawnicze w prowadzeniu tego typu działań i sprawdziła się przy innych ważnych projektach miejskich. To osoba, która cały czas współdziała z Żeglugą Szczecińską i tam te działania inwestycyjne były realizowane. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej współpracy i dlatego tak dobraliśmy te osoby - tłumaczy Krzystek.

Skład rady nadzorczej nowo powołanej spółki uzupełnia Marcin Pawlicki - zastępca prezydenta Szczecina z Prawa i Sprawiedliwości.

Pierwszym zadaniem rady nadzorczej ma być jesienią wybór prezesa spółki odpowiedzialnej za budowę stadionu.