Hanna Wenda-Uszyńska, wnuczka inżyniera Tadeusza Wendy, budowniczego portu w Gdyni, będzie matką chrzestną nowego statku Polskiej Żeglugi Morskiej - masowca "Szare Szeregi". W poniedziałek w belgijskim porcie Antwerpia odbędzie się uroczystość nadania jednostce imienia.
Wezmą w niej udział przedstawiciele rządu, weteranów i harcerzy. Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk podkreśla, że nadanie jednostce imienia "Szarych Szeregów" to uczczenie harcerzy z czasów II wojny światowej.
- "Szare Szeregi" jako organizacja skupiająca harcerzy była bardzo istotnym elementem, także wychowawczym, jeśli chodzi o organizację wspierającą walkę o niepodległość. W ten sposób oddajemy hołd tym młodym żołnierzom, młodym harcerzom - zaznacza Dworczyk.
Były żołnierz "Szarych Szeregów", prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Leszek Żukowski z satysfakcją przyjmuje inicjatywę nadania polskiemu statkowi imienia "Szarych Szeregów".
- W czasie powstania "szeregowcy" działali i walczyli tak samo, jako żołnierze Armii Krajowej. W Polsce o "Szarych Szeregach" wie się bardzo dużo, natomiast fakt, że podjęto decyzję o nadaniu statkowi imienia "Szarych Szeregów" uważam za genialne, dlatego że dowiedzą się o tym również ludzie na świecie, gdy statek dobije do ich portu - ocenia Żukowski.
Harcmistrzyni Agnieszka Gałka podkreśla, że dla współczesnych harcerzy fakt, że polski statek będzie nosił imię "Szarych Szeregów" jest bardzo ważne. - To dla nas duże wyróżnienie. Jesteśmy spadkobiercami "Szarych Szeregów", ich wartości i postaw. Jest to dla nas bardzo ważne, tym bardziej, że rok 2018 został ogłoszony również rokiem harcerstwa - mówi Gałka.
Masowiec "Szare Szeregi" ma nośność 39 tysięcy ton. Został wybudowany w chińskiej stoczni Yangfan w połowie ubiegłego roku. Ma 180 metrów długości i 30 szerokości. Statek jest wyposażony w cztery dźwigi. Może transportować rudy, węgiel, zboża i wyroby stalowe.
- "Szare Szeregi" jako organizacja skupiająca harcerzy była bardzo istotnym elementem, także wychowawczym, jeśli chodzi o organizację wspierającą walkę o niepodległość. W ten sposób oddajemy hołd tym młodym żołnierzom, młodym harcerzom - zaznacza Dworczyk.
Były żołnierz "Szarych Szeregów", prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Leszek Żukowski z satysfakcją przyjmuje inicjatywę nadania polskiemu statkowi imienia "Szarych Szeregów".
- W czasie powstania "szeregowcy" działali i walczyli tak samo, jako żołnierze Armii Krajowej. W Polsce o "Szarych Szeregach" wie się bardzo dużo, natomiast fakt, że podjęto decyzję o nadaniu statkowi imienia "Szarych Szeregów" uważam za genialne, dlatego że dowiedzą się o tym również ludzie na świecie, gdy statek dobije do ich portu - ocenia Żukowski.
Harcmistrzyni Agnieszka Gałka podkreśla, że dla współczesnych harcerzy fakt, że polski statek będzie nosił imię "Szarych Szeregów" jest bardzo ważne. - To dla nas duże wyróżnienie. Jesteśmy spadkobiercami "Szarych Szeregów", ich wartości i postaw. Jest to dla nas bardzo ważne, tym bardziej, że rok 2018 został ogłoszony również rokiem harcerstwa - mówi Gałka.
Masowiec "Szare Szeregi" ma nośność 39 tysięcy ton. Został wybudowany w chińskiej stoczni Yangfan w połowie ubiegłego roku. Ma 180 metrów długości i 30 szerokości. Statek jest wyposażony w cztery dźwigi. Może transportować rudy, węgiel, zboża i wyroby stalowe.
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk podkreśla, że nadanie jednostce imienia "Szarych Szeregów" to uczczenie harcerzy z czasów II wojny światowej.
Były żołnierz "Szarych Szeregów", prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Leszek Żukowski z satysfakcją przyjmuje inicjatywę nadania polskiemu statkowi imienia "Szarych Szeregów".