Mówiła o tym w środę w "Rozmowach pod krawatem" przewodnicząca rady miasta i radna PiS Stefania Biernat. Zwracaliśmy uwagę na szerszy kontekst i zaostrzone relacje z Izraelem. Biernat tłumaczyła, że tu chodzi po prostu o oddanie hołdu protestującym studentom a także polskim Żydom zmuszonym do emigracji.

- To jest stanowisko. My nie chcemy dyskusji. Stanowisko powinno być przyjęte, przegłosowane. Dyskusja w tej chwili toczy się tak szeroko. Nie chciałabym schodzić z taką dyskusją ogólnopolską na teren szczeciński. Każdy był przychylny i powiedzieli, że będą głosować za tym stanowiskiem - powiedziała Biernat.

Stefania Biernat opowiadała także w naszym studiu, że jej wspomnienie Marca'68 - gdy zaczynała pracę w szkole - to sytuacja, w której kadra musiała pożegnać lubianą szkolną dentystkę.