Komisja Regulaminowa Sejmu pozytywnie zaopiniowała we wtorek wniosek Prokuratury Krajowej w sprawie wyrażenia zgody przez Sejm na zatrzymanie i areszt dla posła Stanisława Gawłowskiego, sekretarza generalnego Platformy Obywatelskiej.
O pozytywne zaopiniowanie wniosku prosiła Beata Marczak, zastępca Prokuratora Generalnego.
- Prosimy państwa o rozpoznanie wniosku o zezwolenie na zatrzymanie i tymczasowy aresztowanie posła, za czyny określone we wniosku. Przede wszystkim czyny zagrożone karami przekraczającymi 8 lat pozbawienia wolności, czyli za czyny korupcyjne. Praktycznie w każdej sprawie w której stawiamy tego typu zarzuty i w których kwoty przyjętych bądź żądanych korzyści majątkowych są znaczne, występujemy z wnioskami o tymczasowe aresztowanie - mówiła Marczak.
O odrzucenie wniosku apelował poseł Borys Budka z Platformy Obywatelskiej.
- Naszym i pana posła Gawłowskiego zdaniem, wniosek o tymczasowe aresztowanie w tym wypadku ma charakter tylko i wyłącznie polityczny. I z tego względu Wysoka Izba powinna absolutnie nie zgodzić się na tego typu traktowanie parlamentarzysty. Bez względu na to z której opcji pochodzi - mówił Budka.
W niejawnym głosowaniu Komisja Regulaminowa zaopiniowała pozytywnie wniosek o zatrzymanie i areszt dla posła Gawłowskiego. Za było 10 posłów, przeciw 7. Opinia komisji otwiera drogę do głosowania na posiedzeniu plenarnym Sejmu o zgodę na zatrzymanie i areszt dla posła Gawłowskiego. Takie głosowanie może się odbyć jeszcze w tym tygodniu.
Sprawę szefa zachodniopomorskiej Platformy Obywatelskiej komentują politycy z naszego regionu.
Nie może być przekonania wśród polityków, że nie będą ponosić odpowiedzialności karnej - mówi prezydencki minister i radny sejmiku z Prawa i Sprawiedliwości Paweł Mucha.
- Wiemy, że te czynności były podjęte przez prokuraturę przed objęciem rządów przez Prawo i Sprawiedliwość. Dla mnie nie ulega wątpliwości, że niezależnie od tego, czy rzecz dotyczy Jana Kowalskiego, Jana Nowaka czy prominentnego polityka, wtedy kiedy pojawiają się zarzuty tego rodzaju, tak poważne, to trzeba je wyjaśniać - mówi Mucha.
Marszałek Olgierd Geblewicz z PO sprawę uznaje za polityczną.
- Ten walec PiS-owski jedzie po obywatelach, ale też po opozycji. Mamy tego świadomość. Przypomnijmy, że pan senator Kogut bez pozytywnej opinii senackiej komisji regulaminowej. Pan poseł Gawłowski dzisiaj wniosek pozytywny - mówi Geblewicz.
Warto zaznaczyć, że w przypadku senatora Koguta z PiS, przeciw jego zatrzymaniu i aresztowaniu byli też senatorowie z PO.
Prokuratura zamierza przedstawić Gawłowskiemu pięć zarzutów, w tym trzy o charakterze korupcyjnym. Chodzi między innymi o przyjęcie 170 tysięcy złotych łapówki za pomoc w ustawieniu przetargu w Zachodniopomorskim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych.
Szef PO w regionie i sekretarz generalny partii uważa, że cała sprawa ma charakter polityczny i nie przyznaje się do winy.
- Prosimy państwa o rozpoznanie wniosku o zezwolenie na zatrzymanie i tymczasowy aresztowanie posła, za czyny określone we wniosku. Przede wszystkim czyny zagrożone karami przekraczającymi 8 lat pozbawienia wolności, czyli za czyny korupcyjne. Praktycznie w każdej sprawie w której stawiamy tego typu zarzuty i w których kwoty przyjętych bądź żądanych korzyści majątkowych są znaczne, występujemy z wnioskami o tymczasowe aresztowanie - mówiła Marczak.
O odrzucenie wniosku apelował poseł Borys Budka z Platformy Obywatelskiej.
- Naszym i pana posła Gawłowskiego zdaniem, wniosek o tymczasowe aresztowanie w tym wypadku ma charakter tylko i wyłącznie polityczny. I z tego względu Wysoka Izba powinna absolutnie nie zgodzić się na tego typu traktowanie parlamentarzysty. Bez względu na to z której opcji pochodzi - mówił Budka.
W niejawnym głosowaniu Komisja Regulaminowa zaopiniowała pozytywnie wniosek o zatrzymanie i areszt dla posła Gawłowskiego. Za było 10 posłów, przeciw 7. Opinia komisji otwiera drogę do głosowania na posiedzeniu plenarnym Sejmu o zgodę na zatrzymanie i areszt dla posła Gawłowskiego. Takie głosowanie może się odbyć jeszcze w tym tygodniu.
Sprawę szefa zachodniopomorskiej Platformy Obywatelskiej komentują politycy z naszego regionu.
Nie może być przekonania wśród polityków, że nie będą ponosić odpowiedzialności karnej - mówi prezydencki minister i radny sejmiku z Prawa i Sprawiedliwości Paweł Mucha.
- Wiemy, że te czynności były podjęte przez prokuraturę przed objęciem rządów przez Prawo i Sprawiedliwość. Dla mnie nie ulega wątpliwości, że niezależnie od tego, czy rzecz dotyczy Jana Kowalskiego, Jana Nowaka czy prominentnego polityka, wtedy kiedy pojawiają się zarzuty tego rodzaju, tak poważne, to trzeba je wyjaśniać - mówi Mucha.
Marszałek Olgierd Geblewicz z PO sprawę uznaje za polityczną.
- Ten walec PiS-owski jedzie po obywatelach, ale też po opozycji. Mamy tego świadomość. Przypomnijmy, że pan senator Kogut bez pozytywnej opinii senackiej komisji regulaminowej. Pan poseł Gawłowski dzisiaj wniosek pozytywny - mówi Geblewicz.
Warto zaznaczyć, że w przypadku senatora Koguta z PiS, przeciw jego zatrzymaniu i aresztowaniu byli też senatorowie z PO.
Prokuratura zamierza przedstawić Gawłowskiemu pięć zarzutów, w tym trzy o charakterze korupcyjnym. Chodzi między innymi o przyjęcie 170 tysięcy złotych łapówki za pomoc w ustawieniu przetargu w Zachodniopomorskim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych.
Szef PO w regionie i sekretarz generalny partii uważa, że cała sprawa ma charakter polityczny i nie przyznaje się do winy.