Komandor Artur Bilski z Nobilis mówił, że konferencja była poświęcona m.in. zagrożeniom hybrydowym, cybernetycznym, a także wykorzystanie mediów do celów propagandowych.

- Ta konferencja jest kontynuacją takich działań, które mają na celu uczulić służby państwowe, instytucje, ale również przedsiębiorstwa infrastruktury krytycznej na zagrożenia, które mogą się pojawić i wynikać z chęci wywołania kryzysu w Polsce. Może się on pojawić w każdej chwili, co zresztą obserwujemy dzisiaj patrząc na sprawę Siergieja Skripala, który został otruty przy użyciu broni biologicznej - mówi Bilski.

Zdaniem Michała Jacha, o wpływach rosyjskiej agentury w Polsce świadczy ostatnie aresztowanie rosyjskiego szpiega, który inwigilował polski sektor energetyczny.

- Te wpływy są bardzo duże. Co roku Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego składa takie sprawozdanie z działalności i zagrożeń bezpieczeństwa państwa. Stwierdzono, że Polska jest jednym z głównych kierunków działalności operacyjnej służb rosyjskich - mówi Jach.

Poseł Michał Jach uważa, że rosyjskie służby działają także poprzez polskich dziennikarzy, którzy na przykład marginalizują zagrożenia ze strony Rosji, czy podkreślają korzyści jakie Polska uzyskuje kupując paliwa z Rosji.