Obietnice sypią się jak z rękawa. Obwodnica zachodnia dla kierowców , żeby mogli dojechać na nowy stadion a po meczu zapraszamy do Fabryki Wody do basenów i sauny. Wiadomo, elektorat potrzebuje chleba i igrzysk a zatem trzeba mu mówić to, co chce usłyszeć.

A jeśli nie uda się rozpocząć budowy, w 365 dni od rozpoczęcia kadencji, to jaka jest obietnica na taką ewentualność?

komuniści bazują (niestety mają rację) na upośledzeniu umysłowym swoich wyborców,
przecież tego się już nie daje słuchać
a powiedzenie że tylko głupi potyka się o ten sam kamień dwa razy pasuje tu jak ulał
zastanawiam się po co tak hamować - czemu nie powiedział że wybuduje i tunel w trzy lata .... ich wyborcy i to łykną

Z pewnością ruszy, jak budowa promu w stoczni szczecińskiej....

Nadszedł ten wielki dzień - mamy drugą obietnicę wyborczą. Pierwsza brzmiała "nie będę pił alkoholu do wyborów", tylko co po nich?

Jeszcze kilka dni temu kandydaci PIS do samorządu krytykowali fakt budowy stadionu "dla kopaczy", jako poroniony pomysł Prezydenta Krzystka. Skąd taka odmiana ?