Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Społeczeństwo polskie zasługuje, żeby godnie uczcić stulecie niepodległości, jak mówił w audycji Franciszek Łuczko. Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin/Archiwum]
Społeczeństwo polskie zasługuje, żeby godnie uczcić stulecie niepodległości, jak mówił w audycji Franciszek Łuczko. Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin/Archiwum]
To była niefortunna decyzja prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz - tak zakaz zorganizowania Marszu Niepodległości w Warszawie ocenia były działacz szczecińskiej Solidarności.
Franciszek Łuczko w "Rozmowie pod krawatem" przyznał, że nie można było zabronić marszu na stulecie odzyskania niepodległości.

- Cieszy mnie, że obalono decyzję pani Gronkiewicz-Waltz. Decyzja była - delikatnie mówiąc - niefortunna. I to jeszcze na stulecie! Głęboko wierzę, że nie będzie tak, jak niektórzy mówią, że będą tam jakieś rzeczy niemiłe i dlatego marsz trzeba odwołać... Jak najbardziej marsz powinien się odbyć! - podkreśla Franciszek Łuczko.

Prezydent stolicy argumentowała swoją decyzję tym, że "Warszawa dość już wycierpiała przez agresywny nacjonalizm". Marsz Niepodległości w Warszawie, mimo zakazu prezydent Gronkiewicz-Waltz, ma się jednak odbyć - w czwartek sąd okręgowy uchylił jej decyzję.

Obu stronom przysługuje teraz zażalenie. Pełnomocnik warszawskiego ratusza adwokat Antoni Kania-Sieniawski zapowiedział, że zostanie ono złożone do Sądu Apelacyjnego.
- Cieszy mnie, że obalono decyzję pani Gronkiewicz-Waltz. Decyzja była - delikatnie mówiąc - niefortunna. I to jeszcze na stulecie! Głęboko wierzę, że nie będzie tak, jak niektórzy mówią, że będą tam jakieś rzeczy niemiłe i dlatego marsz trzeba odwołać...

Dodaj komentarz 3 komentarze

Właściwie, jeśli ktokolwiek mówi, że Warszawa już dość wycierpiała przez agresywny nacjonalizm, to oczywiste, że ma na myśli niemiecką okupację, tak więc słowa porównujące chęć zorganizowania marszu, upamiętniającego 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości, do ludzi, którzy rzucali noworodkami o ścianę i wymordowali miliony osób w komorach gazowych, nadają się chyba do rozpatrzenia w sądzie.
@Stetinesis

Słucham? Proszę nie udawać głupiego! Nie pamięta Pan zeszłorocznego marszu narodowców? Jak nie do nazistowskich to do jakich symboli się odwoływali?? W sieci są zdjęcia proszę poszukać a nie udawać że nie ma problemu bo akurat aktualnej władzy narodowcy są potrzebni a i hasełka głoszą zgodne z linią partii zasadniczo ("Polska jednorodna narodowo, obcy precz")...

Człowiek z minimalną dozą empatii i szacunku dla odczuć np Powstańców też będzie przeciwny marszowi duchowych spadkobierców nazizmu. Jak myśli Pan czuje się taki powstaniec widzący "hajlujących" Polaków w Warszawie, JEGO WARSZAWIE za którą przelewał krew?!
Pan profesor Franciszek Łuczko uczył mnie historii w LO 1 w latach 1961-65. Historia nie była moim ulubionym przedmiotem, ale bodaj najbardziej ze wszystkich nauczycieli zapamiętałem własnie jego. Był postacią bardzo charyzmatyczną z niesamowitą znajomością historii (nie tylko Polski).
Historii nie da się zrozumieć. Innej historii uczyłem się ja, innej moje dzieci, teraz PIS lansuje jeszcze inną. Różne interpretacje wydarzeń historycznych skłócają ludzi i państwa.
Głównym celem rządzących powinno by kształtowanie przyszłości naszego państwa.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty