Radio Szczecin
![Michał Szyksznian, wnuk major Danuty Szyksznian-Ossowskiej ps. "Sarenka" był gościem piątkowej "Rozmowy pod krawatem". Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]](serwis_informacyjny/pliki/2019/2019-02-27_155126603310.jpg)
Michał Szyksznian, wnuk major Danuty Szyksznian-Ossowskiej ps. "Sarenka" był gościem piątkowej "Rozmowy pod krawatem". Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Dopiero inni uświadomili mi, jak niezwykłą osobą jest babcia. Jej przeżycia są tak bolesne, że wpływają na uczucia wielu ludzi. Tak w "Rozmowie pod krawatem" o emocjach towarzyszących powstawaniu filmu dokumentalnego "Milczące pokolenie" mówił rysownik Michał Szyksznian.
To wnuk major Danuty Szyksznian-Ossowskiej ps. "Sarenka", która jest główną bohaterką produkcji. W czasie II wojny światowej była łączniczką Armii Krajowej. Uczestniczyła w słynnej operacji "Ostra Brama", przeżyła tortury NKWD i trafiła do łagru.
- Trudno mi sobie wyobrazić i komentować, jakie to może być uczucie, że człowiek w wieku 19 lat nie może zrozumieć, że musi umierać, że jest poddawany torturom, że w zasadzie każdy dzień jest niewiadomą i każdego dnia w jakiś sposób żegna się z tym światem - mówił Michał Szyksznian.
Michał Szyksznian w filmie podąża śladami "Sarenki". Odwiedza m.in. areszt NKWD w Wilnie, gdzie dziś mieści się muzeum ofiar ludobójstwa. Był też w podwileńskich Ponarach. To tam niemieckie oddziały SS i kolaborujący z nimi Litwini w czasie II wojny światowej masowo mordowali żołnierzy Armii Krajowej i Żydów.
![Przelewali swoją krew, żebyśmy swobodnie mogli żyć w naszym kraju [ZDJĘCIA]](serwis_informacyjny/pliki/2019/thumb_640_0/2019-03-01_155146321811.jpg)
- Trudno mi sobie wyobrazić i komentować, jakie to może być uczucie, że człowiek w wieku 19 lat nie może zrozumieć, że musi umierać, że jest poddawany torturom, że w zasadzie każdy dzień jest niewiadomą i każdego dnia w jakiś sposób żegna się z tym światem - mówił Michał Szyksznian.
Michał Szyksznian w filmie podąża śladami "Sarenki". Odwiedza m.in. areszt NKWD w Wilnie, gdzie dziś mieści się muzeum ofiar ludobójstwa. Był też w podwileńskich Ponarach. To tam niemieckie oddziały SS i kolaborujący z nimi Litwini w czasie II wojny światowej masowo mordowali żołnierzy Armii Krajowej i Żydów.
