Pamiętają o tych, którzy w czasie II wojny światowej pomagali ratować Żydów. Delegacja szczecińskiego Instytutu Pamięci Narodowej odwiedziła w piątek na Cmentarzu Centralnym groby Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.
To z okazji przypadającego 24 marca Narodowego Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. Na miejscu był też Tadeusz Krajewski, czyli bratanek Leokadii Krajewskiej. Jej nagrobek został jako pierwszy odnowiony przez IPN i opatrzony inskrypcją "Sprawiedliwa wśród Narodów Świata".
- Cieszę się, że wybrano taki sposób upamiętnienia. Nadal będę się opiekował jej grobem i pamięcią po niej, bo przechowuję wszystkie dokumenty i odznaczenia jakie otrzymała - zaznaczył Tadeusz Krajewski.
O takich postawach jak bezinteresowna pomoc, za którą groziła śmierć trzeba pamiętać - mówi dyrektor szczecińskiego oddziału Instytutu Paweł Skubisz. Stąd plan renowacji tych nagrobków, które tego wymagają.
- Zaczynamy ten proces, będzie on rozłożony w czasie, jest to projekt co najmniej kilkuletni. Musimy - jako Instytut Pamięci Narodowej - trwale zabezpieczyć miejsca pochowania polskich bohaterów - podkreślił dyr. Skubisz.
- Cieszę się, że wybrano taki sposób upamiętnienia. Nadal będę się opiekował jej grobem i pamięcią po niej, bo przechowuję wszystkie dokumenty i odznaczenia jakie otrzymała - zaznaczył Tadeusz Krajewski.
O takich postawach jak bezinteresowna pomoc, za którą groziła śmierć trzeba pamiętać - mówi dyrektor szczecińskiego oddziału Instytutu Paweł Skubisz. Stąd plan renowacji tych nagrobków, które tego wymagają.
- Zaczynamy ten proces, będzie on rozłożony w czasie, jest to projekt co najmniej kilkuletni. Musimy - jako Instytut Pamięci Narodowej - trwale zabezpieczyć miejsca pochowania polskich bohaterów - podkreślił dyr. Skubisz.
Na Cmentarzu Centralnym pochowanych jest 16 odznaczonych medalem "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata". Po II wojnie światowej na Pomorzu Zachodnim zamieszkało co najmniej 50 takich osób.