Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Artur T. został w czwartek zatrzymany w siedzibie stoczni i przewieziony do Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Artur T. został w czwartek zatrzymany w siedzibie stoczni i przewieziony do Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Wyrządzenie szkody w wysokości miliona złotych Katowickiemu Holdingowi Węglowemu - taki zarzut usłyszał Artur T. prezes Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia w Szczecinie.
Artur T. został w czwartek zatrzymany w siedzibie stoczni i przewieziony do Prokuratury Okręgowej w Katowicach - mówi prokurator Marta Zawada-Dybek. Wraz z Arturem T. zatrzymany został jeszcze jeden członek zarządu Holdingu Węglowego.

Według prokuratury, Artur T. zawarł kilkadziesiąt umów na sporządzenie opinii prawnych opiewających na kwotę miliona złotych. Zdaniem śledczych, było to działanie na szkodę Katowickiego Holdingu Węglowego. W tym samym czasie bowiem w spółce obowiązywały coroczne umowy na kompleksową obsługę prawną z kancelarią radców prawnych „Chmaj i wspólnicy”.

Jak twierdzi Marta Zawada-Dybek z Prokuratury Okręgowej w Katowicach, większość niekorzystnych umów dla Holdingu Węglowego zawarł Artur T., który był wówczas wiceprezesem spółki. Dlatego to jemu śledczy postawili zarzut wyrządzenia spółce szkody w wielkich rozmiarach, za co grozi kara do 10 lat pozbawiania wolności.

- Zatrzymani usłyszeli zarzut wyrządzenia Katowickiemu Holdingowi Węglowemu szkody majątkowej na skutek zawarcia, bez uzasadnień, kilkudziesięciu umów na sporządzenie opinii prawnych. Wartość szkody w stosunku do jednego z podejrzanych została określona na kwotę ponad miliona złotych. W stosunku do kolejnego zatrzymanego na kwotę nie mniejszą niż 330 tys. złotych - informuje prokurator Zawada-Dybek.

Po przedstawieniu zarzutów obaj podejrzani zostali zwolnieni. Zastosowano wobec nich poręczenia majątkowe w wysokości 150 tysięcy złotych.

- Podejrzanym przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa z artykułu 296 Kodeksu Karnego. W zależności od wysokości, wartości szkody kwalifikacja różni się nieco w stosunku do jednego zatrzymanego i do drugiego zatrzymanego. Ponieważ kwota miliona złotych jest wielką wartością, więc zagrożenie karą jest surowsze - tłumaczy Marta Zawada-Dybek.

Artur T. był ostatnim prezesem Stoczni Szczecińskiej Nowa. W 2009 roku został wiceprezesem Katowickiego Holdingu Węglowego. Od marca pełnił funkcję prezesa Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia.
Artur T. został w czwartek zatrzymany w siedzibie stoczni i przewieziony do Prokuratury Okręgowej w Katowicach - mówi prokurator Marta Zawada-Dybek. Wraz z Arturem T. zatrzymany został jeszcze jeden członek zarządu Holdingu Węglowego.
Po przedstawieniu zarzutów obaj podejrzani zostali zwolnieni. Zastosowano wobec nich poręczenia majątkowe w wysokości 150 tysięcy złotych.
Relacja Tomasza Duklanowskiego.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty