To ostatni moment żeby sfinansować wysyłkę ubrań i butów dla dzieci z nepalskiej wioski Ghunsa. Do akcji szczecinian dołączyli ludzie z całego świata.
- Tutaj są ładne bluzy z kapturem. Bardzo ciepła polarowa odzież. Dotarły do nas buty, skarpety, szaliki. Codziennie zbieramy się pod tą naszą górą paczek i szykujemy ją do wysyłki do Nepalu do wioski Ghunsa. Jest położona bardzo wysoko w górach. Tam dzieci nie mają zbyt dużo ubrań. A te które mają, szybko się zużywają. Dlatego w paczkach mamy dostawę tego, czego im najbardziej potrzeba - mówi Tomaszewski.
W internecie właśnie kończy się zbiórka pieniędzy na transport kurtek i ubrań. Potrzeba około 10 tysięcy złotych.
- Dwa dni do końca naszej zbiórki, ale wierzę, że nam się uda. Dziękujemy z góry za wasza pomoc - mówi Marcin "Yeti" Tomaszewski.
Zbiórka trwa na portalu zrzutka.pl.