Polityk nie może się obrażać i mieć pretensji do mediów za to, że te działają w interesie publicznym - tak o sprawie profesora Tomasza Grodzkiego mówił w "Rozmowie pod krawatem" Zastępca Szefa Kancelarii Prezydenta RP.
- Rolą mediów zawsze jest społeczna kontrola władzy, także w tym zakresie, w którym pojawiają się jakiekolwiek wątpliwości dotyczące tego, czy jeden z najważniejszych polityków w kraju działa zgodnie czy niezgodnie z prawem. Mówię tu o pewnej normie i zasadzie. Jeżeli się wchodzi do polityki, to trzeba mieć przekonanie do tego, ze nie można się na media obrażać. Ja nie dostrzegam w tej sprawie żadnego naruszenia prawa w działaniach Radia Szczecin - zaznaczył Paweł Mucha.
Sam Grodzki ani razu nie skomentował w Radiu Szczecin wypowiedzi osób, które opowiedziały o procederze wręczania korzyści majątkowych w szpitalu w Zdunowie.
Opowiedziały zresztą nie tylko dziennikarzom, a przede wszystkim śledczym. Marszałek Senatu w innych mediach podkreśla za to, że chodzi o "odbicie Senatu" i "nieczystą grę" wokół niego.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Media to media, ale gorzej, gdy ktoś ma pretensje i obraża się na instytucje, które pokazują poważniejsze sprawy, więc otwarcie deklaruje chęć likwidacji, np. IPN, czy CBA....
Mucha: "Rolą mediów jest społeczna kontrola władzy".
Zgadza się. Skoro prokuratury służby, policja zostały zawłaszczone i "sprywatyzowane" przez PiS a w NIK rządzi szemrany nominat PiS, to tylko dziennikarze mediów niezaleznych od PiS spełniają taką funkcję kontrolną.
I to tym bardziej że w służbach panuje totalny bajzel a niekontrolowani funkcjonariusze wynoszą pieniądze walizkami