Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta - w ten sposób Robert Biedroń odniósł się do konfliktu w Zjednoczonej Prawicy.
- Ostatnie sondaże pokazują, że konflikt na prawicy służy lewicy - 15 proc. w najnowszym sondażu dla lewicy. To jest na pewno dla nas szansa na pokazanie, że kiedy oni kłócą się o stołki, my rozmawiamy o problemach zwykłego człowieka - mówił Biedroń.
Podczas gdy na prawicy trwają konflikty, jednoczy się lewica. Jak zapowiedział Biedroń, koalicja Wiosny i SLD ma być partią dla wszystkich Polek i Polaków.
- Najważniejsze dla nas jest pochylenie się nad losem zwykłego człowieka. W każdym powiecie otwieramy nasze biuro, gdzie będziemy tworzyli takie centra spotkań z mieszkańcami. Będziemy się spotykali z mieszkańcami, będziemy wychodzili na ulice - zapewniał Biedroń.
W drugiej połowie listopada w Warszawie odbędzie się kongres, podczas którego Nowa Lewica przedstawi swoje założenia programowe.