Siłownie poszukują chętnych do kadry narodowej a lodowiska otwierają szkółki łyżwiarskie. Przedsiębiorcy stracili cierpliwość do rządowych obostrzeń i braku pieniędzy na życie. A co szczecinianie sądzą o otwierających się na nowo placówkach?
- Same siedzenie w domu nic nie da. My, emeryci radzimy sobie świetnie i chodzimy na spacery, ale dla młodzieży spacer to nie bardzo. Muszą iść na siłownie i się wyżyć, ale oczywiście spełniając warunki kwarantanny. Ma być bezpiecznie dla siebie i dla innych. Powinni się otwierać, bo nie mają żadnych pieniędzy obiecanych od państwa i wiem to od właścicieli. Większość przedsiębiorców tak ma, że nie ma obiecanych pieniędzy. Bardzo dobrze. Wszystkie placówki, które są, powinny zostać otwarte. Jeśli tego nie zrobimy, to przedsiębiorcy będą musieli pozamykać wszystkie swoje lodowiska, restauracje, fitness studia. Jestem za otwarciem - to opinie za poluzowaniem obostrzeń.
Są też przeciwnicy takiego stanu. - Kwarantanna powinna być przedłużona, dopóki szczepionki nie będą działały. Nie podoba mi się to, bo jeżeli są jakieś zasady, to trzeba się tego trzymać. Trudno, Wszyscy cierpimy - twierdzą inni mieszkańcy.
Szczecińska Gubałówka i lodowisko na Prawobrzeżu zaczęły prowadzić kursy łyżwiarskie. Przed wejściem na obiekty każda osoba musi podpisać oświadczenie, informujące o tym, że bierze udział w zajęciach.
Według obowiązujących przepisów, lodowiska, siłownie i kluby fitness mają pozostać zamknięte.
Są też przeciwnicy takiego stanu. - Kwarantanna powinna być przedłużona, dopóki szczepionki nie będą działały. Nie podoba mi się to, bo jeżeli są jakieś zasady, to trzeba się tego trzymać. Trudno, Wszyscy cierpimy - twierdzą inni mieszkańcy.
Szczecińska Gubałówka i lodowisko na Prawobrzeżu zaczęły prowadzić kursy łyżwiarskie. Przed wejściem na obiekty każda osoba musi podpisać oświadczenie, informujące o tym, że bierze udział w zajęciach.
Według obowiązujących przepisów, lodowiska, siłownie i kluby fitness mają pozostać zamknięte.