Moim zdaniem wojewoda bezprawnie ingeruje w wolość funkcjonowania i wypowiedzi organów samorządowych, które reprezentują lokalne społeczności i w ich imieniu nie tylko zarządzają mieniem ale również w imieniu tych społeczności wypowiadają się w sprawach ważnych i istotnych.
Organa państwowe, takie jak wojewoda, nie powinny ingerować w funkcjonowanie demokratycznie wybranych przedstawicielstw obywatelskich, jakimi są m.in. rady gmin.
Rada miasta została wybrana przez szczecinian i w imieniu szczecinian może się wypowiadać. Bo ma do tego mandat od wyborców. Nie jest z partyjnej nominacji.
Dziwię się też, że deklarowanie przywiązania do takich wartości jak wolność i równość oraz niedyskryminowanie kogokolwiek z jakichkolwiek powodów postrzegane jest przez wojewodę jako stanowisko "w sprawach światopoglądowych i ideologicznych".
Aż strach pytać, jakie zatem wojewoda ma poglądy światopoglądowe i ideologiczne, że aż tak mocno rażą go poglądy rady miasta Szczecin...?
Panie i panowie Radni - decyzję wojewody należy zaskarżyć do sądu

i jak zwykle - Cenzor wstrzymuje publikacje komentarzy do czasu aż artykuł spadnie z "jedynki" i się zdezaktualizuje.

uuhahahahaha .. a co to zmienia? My, Szczecinianie nadal jesteśmy przeciwko dyskryminacji. I co mi zrobisz wojewodo?

Bogucki po raz kolejny udowadnia swoją zbyteczność

Czy ktoś się pytał o zdanie Jan Nowak ????. Ja też nie.

Jedyne słuszne stanowisko wojewody, a radni niech się zajmą tym, co należy do ich kompetencji i nie wypowiadają się za wszystkich.

Dodam jeszcze, że żaden PiSowski wojewoda nie uwalił uchwał o 'strefach wolnych od LGBT", a tu, proszę - wolność? równość? tolerancja? Trzeba uwalić.

"My Szczecinianie", przede wszystkim chcemy mieć dobrej jakości chodniki i ulice, sprawną komunikację miejską, bezpieczne przejścia dla pieszych, oświetlenie uliczne na każdej ulicy, uczciwe opłaty za wodę i wywóz odpadów, brak awarii, toalety we wszystkich lokalach komunalnych, a nie jakieś wydumane problemy, które nic nie wnoszą do poprawy jakości życia mieszkańców Szczecina - tylko tyle i aż tyle...

A czy rada miasta nie dyskryminuje swoich mieszkańców ze względu na miejsce zamieszkania? Czy nie każe płacić za postój auta pod domem dlatego że akurat na tej ulicy uchwalili strefę? Jedno głosowanie a ilu ludzi zmuszają do płacenia. A może tak jak politycy powiedzą : weź kredyt i kup sobie dom z garażem. Póki co to mamy : a co mi tam strefa ... JA TAM NIE MIESZKAM.