Szampan rozbity o ścianę maszyny do drążenia tunelu w Świnoujściu i - zgodnie z górniczym zwyczajem - poświęcenie figurki patronki, świętej Barbary.
Spełnia się marzenie wielu pokoleń Polaków i mieszkańców Świnoujścia - w piątek oficjalnie zainaugurowano drążenie tunelu pod Świną - tunelu, który połączy Świnoujście z resztą kraju.
Matką chrzestną "Wyspiarki" - bo taką nazwę wybrali mieszkańcy kurortu - została wiceprezydent Świnoujścia Barbara Michalska.
W uroczystości wziął udział premier Jarosław Kaczyński - to on w 2007 roku w czasie pierwszych rządów Prawa i Sprawiedliwości zapowiedział budowę tunelu. W piątek podkreślał słowa Lecha Kaczyńskiego o silnym Pomorzu Zachodnim.
- To przedsięwzięcie musi być elementem szerszego planu. Choćby takiego jak budowa Zachodniej Obwodnicy Szczecina, jak wiele innych przedsięwzięć - mówił Jarosław Kaczyński.
Premier Mateusz Morawiecki mówił o tym, że rząd Prawa i Sprawiedliwości dotrzymał danego słowa.
- Wraz z tą inwestycją, z tunelem pod Świną pokazujemy czym w rzeczywistości jest racja stanu. Jest możliwa realizacja projektów takich, które przez dziesięciolecia wydawały się nie do przeprowadzenia - mówił Morawiecki.
Prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz podkreślał, że mieszkańcy Świnoujścia czekali na tunel łączący wyspy Uznam i Wolin kilkadziesiąt lat.
- Przed nami ostatnie 18 miesięcy wytężonej pracy. Tylko 1,5 roku. Jakże niewiele, a czekaliśmy na tą chwilę bardzo wiele lat. Niektórych nie było jeszcze na świecie - powiedział Żmurkiewicz.
Wicepremier Jarosław Kaczyński dodał, że start prac to zasługa między innymi samorządu.
- Znaleźli się tacy, którzy byli zdeterminowani - mówił Jarosław Kaczyński. - Ta inwestycja z punktu widzenia kalkulacji czysto ekonomicznych, zupełnie oderwanych od wszelkiego rodzaju innych przesłanek mogłaby być poddawana w wątpliwość i była poddawana w wątpliwość.
W uroczystości wzięli także udział m.in. minister infrastruktury Andrzej Adamczyk a także marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz oraz politycy z regionu.
Pracownicy, którzy obsługują Wielkiego Kreta, podkreślali, że wszystko jest już gotowe na rozpoczęcie drążenia. Maszyna TBM, czyli Tunnel Boring Machine przeszła w ostatnich dniach testy, które potwierdziły, że sprzęt może oficjalnie wystartować.
Piotr Flisiak, dyrektor kontaktu konsorcjum PORR-Gulermak, które jest wykonawcą tej inwestycji porównuje skalę przygotowań do lotu w Kosmos.
- Będziemy zmagali się z siłami natury, więc zawsze może pójść coś nie tak, natomiast to, co robimy to jest ponad 2,5 roku przygotowań po to, żeby wszystko poszło tak, jak powinno. Oczywiście są rzeczy, na które jesteśmy przygotowani, na różne niepowodzenia związane z warunkami gruntowymi związane z samym działaniem maszyny, bo to jest skomplikowane urządzenie - powiedział Flisiak.
"Wyspiarka" ma ponad 100 metrów długości. Waży ponad 2700 ton. Wywierci otwór o średnicy ponad 13 metrów. Maszyna ma drążyć 10 metrów na dobę. Przebicie się na drugą stronę powinno potrwać około pół roku, a cała inwestycja ma zakończyć się we wrześniu przyszłego roku. Od jesieni przyszłego roku będziemy mogli dojechać do miasta bez korzystania z promu.
Koszt budowy tunelu to ponad 900 milionów złotych - 776 pochodzi z funduszy unijnych, pozostałe z budżetu miasta.
Matką chrzestną "Wyspiarki" - bo taką nazwę wybrali mieszkańcy kurortu - została wiceprezydent Świnoujścia Barbara Michalska.
W uroczystości wziął udział premier Jarosław Kaczyński - to on w 2007 roku w czasie pierwszych rządów Prawa i Sprawiedliwości zapowiedział budowę tunelu. W piątek podkreślał słowa Lecha Kaczyńskiego o silnym Pomorzu Zachodnim.
- To przedsięwzięcie musi być elementem szerszego planu. Choćby takiego jak budowa Zachodniej Obwodnicy Szczecina, jak wiele innych przedsięwzięć - mówił Jarosław Kaczyński.
Premier Mateusz Morawiecki mówił o tym, że rząd Prawa i Sprawiedliwości dotrzymał danego słowa.
- Wraz z tą inwestycją, z tunelem pod Świną pokazujemy czym w rzeczywistości jest racja stanu. Jest możliwa realizacja projektów takich, które przez dziesięciolecia wydawały się nie do przeprowadzenia - mówił Morawiecki.
Prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz podkreślał, że mieszkańcy Świnoujścia czekali na tunel łączący wyspy Uznam i Wolin kilkadziesiąt lat.
- Przed nami ostatnie 18 miesięcy wytężonej pracy. Tylko 1,5 roku. Jakże niewiele, a czekaliśmy na tą chwilę bardzo wiele lat. Niektórych nie było jeszcze na świecie - powiedział Żmurkiewicz.
Wicepremier Jarosław Kaczyński dodał, że start prac to zasługa między innymi samorządu.
- Znaleźli się tacy, którzy byli zdeterminowani - mówił Jarosław Kaczyński. - Ta inwestycja z punktu widzenia kalkulacji czysto ekonomicznych, zupełnie oderwanych od wszelkiego rodzaju innych przesłanek mogłaby być poddawana w wątpliwość i była poddawana w wątpliwość.
W uroczystości wzięli także udział m.in. minister infrastruktury Andrzej Adamczyk a także marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz oraz politycy z regionu.
Pracownicy, którzy obsługują Wielkiego Kreta, podkreślali, że wszystko jest już gotowe na rozpoczęcie drążenia. Maszyna TBM, czyli Tunnel Boring Machine przeszła w ostatnich dniach testy, które potwierdziły, że sprzęt może oficjalnie wystartować.
Piotr Flisiak, dyrektor kontaktu konsorcjum PORR-Gulermak, które jest wykonawcą tej inwestycji porównuje skalę przygotowań do lotu w Kosmos.
- Będziemy zmagali się z siłami natury, więc zawsze może pójść coś nie tak, natomiast to, co robimy to jest ponad 2,5 roku przygotowań po to, żeby wszystko poszło tak, jak powinno. Oczywiście są rzeczy, na które jesteśmy przygotowani, na różne niepowodzenia związane z warunkami gruntowymi związane z samym działaniem maszyny, bo to jest skomplikowane urządzenie - powiedział Flisiak.
"Wyspiarka" ma ponad 100 metrów długości. Waży ponad 2700 ton. Wywierci otwór o średnicy ponad 13 metrów. Maszyna ma drążyć 10 metrów na dobę. Przebicie się na drugą stronę powinno potrwać około pół roku, a cała inwestycja ma zakończyć się we wrześniu przyszłego roku. Od jesieni przyszłego roku będziemy mogli dojechać do miasta bez korzystania z promu.
Koszt budowy tunelu to ponad 900 milionów złotych - 776 pochodzi z funduszy unijnych, pozostałe z budżetu miasta.
W uroczystości wziął udział premier Jarosław Kaczyński - to on w 2007 roku w czasie pierwszych rządów Prawa i Sprawiedliwości zapowiedział budowę tunelu. W piątek podkreślał słowa Lecha Kaczyńskiego o silnym Pomorzu Zachodnim.
Prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz podkreślał, że mieszkańcy Świnoujścia czekali na tunel kilkadziesiąt lat.
Dodaj komentarz 6 komentarzy
Kosmosem na pewno jest fakt, że takie połączenie nie powstało do tej pory.
Brawo, warto trzymać kciuki za inwestycje! Nie rozumiem czemu miały służyć te krzyki z krzaków zwolenników, tylko czego... Dla przypomnienia warto pamiętać kiedy i dlaczego skreślono te inwestycje przenosząc ja do Gdańska...
Przyjaciele Zachodniego Pomorza.
Tusk i Adamowicz ... tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku.
Kaczyński i Żmurkiewicz ... tunel pod Świną w Świnoujściu.
@Mirek
Nawet w tym artykule masz napisane, że 85% daje unia europejska a resztę miasto Świnoujście, rząd nie dołożył do tego ani złotówki, jakbyśmy czekali na państwo to dalej tego tunelu by nie było. Ale sukces można obtrąbić.
Nikt z dziennikarzy nie zauważył, że rząd nie dołożył ani złotówki do budowy tunelu? 85% kosztów pochodzi z funduszy Unii Europejskiej, a pozostałe 15% to pieniądze Gminy Miasta Świnoujście. Chwalą się za cudze pieniądze.
czytam komentarze i jest mi bardzo przykro że takie macie podejście do najlepszego rządu jaki się przydał Polsce, nikt się nie puszy i nikt się nie chwali za czyjeś pieniądze, Pan premier i Pan Prezydent podziękowali za wsparcie z funduszy i instytucji oraz wspólnej pracy wielu inżynierów , Proszę sobie poukładać w głowie szereg za i przeciw a nie redagować co popadnie oby było anty pis.. pozdrawiam