W ten sposób - dr hab. Waldemar Urbanik skomentował w "Rozmowach pod Krawatem" pomysł poszerzenia strefy na szczecińskich bulwarach, na której wolno spożywać niskoprocentowy alkohol.
- Zakazy niczego tutaj nie spowodują, a wręcz przeciwnie, doprowadzą do jeszcze większego braku poszanowania prawa. Ten alkohol i tak będzie tam spożywany. To będzie zabawa w kotka i myszkę. Padają różnego rodzaju argumenty, że bałagan, że awantury itd. To jest wpisane w tego typu miejsca i zachowania, po prostu trzeba wzmóc kontrole i egzekwować pożądane zachowania - mówi Urbanik.
Uchwała o poszerzenia strefy na szczecińskich bulwarach, na której wolno spożywać niskoprocentowy ma trafić na najbliższą sesje Rady Miasta.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Te oczęta doskonale podkreślają wygłoszony pogląd:)
Popieram Pana Doktora...
picia tak, tylko tam nie piją a chleją i robią najzwyklejszą wświecię spelunę. Syf, brud, smród, odchodów, pobicia i kradzieże to jest turystyczny obraz bulwarów i Łasztowni.
aaaa.... :)) pan to wychowanek znanego onegdaj instytutu socjologii, gdzie rządziła słynna grupa Boguś, Włodziu i Tomek.... :)))
jak widać (po zdjęciu też) - tradycje są kultywowane :)))