Palmy, juki i drzewko oliwne, to tylko niektóre rośliny zdobiące świnoujską promenadę. Egzotyczny ogród stał się modnym i chętnie fotografowanym miejscem. Efekt cieszy włodarzy. Barbara Michalska, zastępca prezydenta Świnoujścia potwierdza, że ogród jest dobrą reklamą dla miasta.

- O to chodziło, by się poczuć troszkę egzotycznie, ciekawie, zrobić sobie zdjęcie. Niektórym rzeczywiście udaje się nabierać rodzinę, gdy robią sobie zdjęcie przed palmami i pytają: gdzie jesteś? W Egipcie? To bardzo sympatyczne - mówi Barbara Michalska, zastępca prezydenta Świnoujścia.

W ogrodzie sensorycznym znajduje się 75 gatunków roślin. Pochodzą z różnych regionów świata - od Chin, przez Japonię, Holandię, wyspy Morza Egejskiego, po USA i Afganistan. Dzięki umiarkowanemu klimatowi miały szansę przyjąć się i rozkwitnąć nad polskim wybrzeżem.

Ogród egzotyczny był częścią inwestycji przebudowy promenady zdrowia i historycznej. Znajduje się pomiędzy przedłużeniem ulic Nowowiejskiego i Gierczak.