Mocne słowa przewodniczącego sejmowej komisji obrony narodowej do posłów opozycji.
"Idioci - pośrednio wspierający reżim Łukaszenki" - tak poseł PiS Michał Jach nazwał, w "Kawiarence Politycznej", posłów opozycji, którzy podważają konieczność wprowadzenia stanu wyjątkowego na granicy z Białorusią.
Wielokrotnie uderzają oni też w dobre imię pograniczników oraz żołnierzy, którzy pełnią służbę na wschodzie Polski. Łukaszenka prowadzi niebezpieczną grę - podsyła na granicę z Polską uchodźców.
- Najwyżsi przedstawiciele Komisji Europejskiej też stwierdzili, że to są działania hybrydowe przeciwko Polsce, a tutaj mamy grupę idiotów, którzy wyskakują w sposób niewyobrażalnie chamski, atakują i robią wszystko, żeby zdyskredytować polski rząd. Dając argumenty Łukaszence, żeby eskalował tę agresję - komentował Jach.
Posłowi Jachowi odpowiadał poseł Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Napieralski, jego zdaniem wprowadzenie stanu wyjątkowego to błąd. Mimo, że inny poseł koalicji próbował jeszcze niedawno przez kordon pograniczników przedrzeć się z reklamówką z darami na białoruską stronę granicy.
- To, co zrobił rząd, to tylko polityczna gra, tych pograniczników tam powinno być więcej. Powinniśmy poprosić Unię Europejską i razem z Unią Europejską wywierać presję na Łukaszenkę - dodał Napieralski.
To powtórka wydarzeń sprzed 6 lat - mówił poseł Nowej Lewicy Dariusz Wieczorek - wtedy nastąpił największy kryzys migracyjny po II wojnie światowej.
- To jest takie déjà vu z 2015 roku, będziecie straszyć za chwilę, że tutaj wejdą tysiące ludzi. Będą gwałcić, rabować i obcinać głowy. To jest wasza narracja. Żeby jednak była jasność, oczywiście ten problem jest i się wszyscy z nim zgadzamy - powiedział Wieczorek.
PSL wstrzymało się od głosowania nad przedłużeniem stanu wyjątkowego na wschodzie. Dlaczego? To tłumaczył poseł Jarosław Rzepa: - Państwo pozbawiacie nas rzetelnej informacji, choćby przez to, że nie wpuszczacie mediów w to miejsce, dlatego wstrzymaliśmy się od głosów.
Tymczasem tylko ubiegłej doby Funkcjonariusze Straży Granicznej odnotowali w sobotę 398 prób nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy. Zatrzymano 29 nielegalnych imigrantów
Wielokrotnie uderzają oni też w dobre imię pograniczników oraz żołnierzy, którzy pełnią służbę na wschodzie Polski. Łukaszenka prowadzi niebezpieczną grę - podsyła na granicę z Polską uchodźców.
- Najwyżsi przedstawiciele Komisji Europejskiej też stwierdzili, że to są działania hybrydowe przeciwko Polsce, a tutaj mamy grupę idiotów, którzy wyskakują w sposób niewyobrażalnie chamski, atakują i robią wszystko, żeby zdyskredytować polski rząd. Dając argumenty Łukaszence, żeby eskalował tę agresję - komentował Jach.
Posłowi Jachowi odpowiadał poseł Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Napieralski, jego zdaniem wprowadzenie stanu wyjątkowego to błąd. Mimo, że inny poseł koalicji próbował jeszcze niedawno przez kordon pograniczników przedrzeć się z reklamówką z darami na białoruską stronę granicy.
- To, co zrobił rząd, to tylko polityczna gra, tych pograniczników tam powinno być więcej. Powinniśmy poprosić Unię Europejską i razem z Unią Europejską wywierać presję na Łukaszenkę - dodał Napieralski.
To powtórka wydarzeń sprzed 6 lat - mówił poseł Nowej Lewicy Dariusz Wieczorek - wtedy nastąpił największy kryzys migracyjny po II wojnie światowej.
- To jest takie déjà vu z 2015 roku, będziecie straszyć za chwilę, że tutaj wejdą tysiące ludzi. Będą gwałcić, rabować i obcinać głowy. To jest wasza narracja. Żeby jednak była jasność, oczywiście ten problem jest i się wszyscy z nim zgadzamy - powiedział Wieczorek.
PSL wstrzymało się od głosowania nad przedłużeniem stanu wyjątkowego na wschodzie. Dlaczego? To tłumaczył poseł Jarosław Rzepa: - Państwo pozbawiacie nas rzetelnej informacji, choćby przez to, że nie wpuszczacie mediów w to miejsce, dlatego wstrzymaliśmy się od głosów.
Tymczasem tylko ubiegłej doby Funkcjonariusze Straży Granicznej odnotowali w sobotę 398 prób nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy. Zatrzymano 29 nielegalnych imigrantów
- Powinniśmy poprosić Unię Europejską i razem z Unią Europejską wywierać presję na Łukaszenkę - dodał Napieralski.
- Żeby jednak była jasność, oczywiście ten problem jest i się wszyscy z nim zgadzamy - powiedział Wieczorek.
Dodaj komentarz 9 komentarzy
przepędzanie i szczucie psami dzieci ... druty kolczaste.... goście z karabinami.... mundury w odcieniu feldgrau....
jakieś analogie?
Tak towarzyszu, opisaliście dokładnie działania białoruskiej Służby Granicznej.
Możliwe, możliwe... Bo to wśród naszych żołnierzy i pograniczników widać było cywilów w koszulkach faszystowsko-nacjonalistycznych organizacji.
Przypadek? Nie sądzę
Najwyraźniej goście za naszej zachodniej granicy,
taki urok "Schengen".
@Wolny strzelec
Chcesz powiedzieć że Niemcy strzegą naszej granicy z Białorusią? Hmmm...
wg niego goście z symbolami nacjonalistyczno-faszystowskich ugrupowań to internacjonaliści...
Swoją drogą, to PISowcy nie chcą tam wpuszczać dziennikarzy... czyżby dlatego, by nie widzieli, że że żołnierzami i pogranicznikami rąsia w rąsię współdziałają cywilni bojówkarze i bandyci???
To oficjalnie nazywa się chyba FRONTEX, taka mała agencja europejska.
Towarzyszu Nowak z kąd towarzysz czerpię swoją wiedzę, TVPinfo, TVN24.... A może inne równie godne zaufania medium, może sputnik?
Tak się składa że nikt tam frontexu wpuścić nie chce.