Radni Prawa i Sprawiedliwości wystąpili do Rady Miasta Szczecin o likwidację sowieckich pomników w mieście.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości mają nadzieję, że apel poprą też inne kluby w radzie miasta - mówi Leszek Duklanowski z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, a także były działacz opozycji antykomunistycznej.
- Uważamy, że nie ma miejsca w Szczecinie - w polskim Szczecinie - na tego typu upamiętnienia dla najeźdźców, którzy próbowali zniszczyć Polskę i dzisiaj w sposób okrutny niszczą wolne państwo Ukrainę - podkreśla Duklanowski.
Radna Prawa i Sprawiedliwości Agnieszka Kurzawa dodaje, że udało się usunąć kilka sowieckich pomników, gdy w Szczecinie współrządziło Prawo i Sprawiedliwość. - Dwa pomniki z przestrzeni miejskiej zostały usunięte. Był to pomnik "Wdzięczności" oraz pomnik przy ulicy Nehringa, to jest pomnik "Pamięci tych, którzy zdobywali Szczecin w kwietniu 1945 roku" - tłumaczy Kurzawa.
Przypomnijmy, że jeszcze niedawno zastępca prezydenta Szczecina Krzysztof Soska składał kwiaty pod pomnikiem "Braterstwa Broni Żołnierzy Polskich i Sowieckich". Zrobił to w rocznicę Bitwy Warszawskiej.
Zdemontowane pomniki mogą trafić na parking aut odholowanych przy ulicy Hangarowej.
- Politycy Prawa i Sprawiedliwości mają nadzieję, że apel poprą też inne kluby w radzie miasta - mówi Leszek Duklanowski z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, a także były działacz opozycji antykomunistycznej.