Istnieje wolność słowa, ale także odpowiedzialność za nie, a najważniejsza jest dbałość, aby nikomu nie zaszkodzić - mówił, w "Rozmowach pod Krawatem", rektor Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego profesor Bogusław Machaliński, komentując wystąpienia znanych osób dotyczące medycyny.
Ostatnio dużym echem odbiła się wypowiedź popularnej dziennikarki, podróżniczki, która negowała działanie leków na depresję. Krytykowana przez lekarzy później przeprosiła - a my pytaliśmy rektora uczelni medycznej o tego typu wypowiedzi.
- Wolność słowa istnieje, a więc odpowiedzialność ludzka powinna też być obecna... Jeżeli człowiek dane treści przekazuje dalej i jest absolutnie przekonany o swojej racji, ma jakieś - oby tak było - twarde, naukowe dowody, wówczas można o tym rozmawiać. Medycyna - tak jak wiele innych dziedzin - nie jest puszką zamkniętą. Wbrew pozorom, czasem ktoś spoza medycyny może coś wnieść do nauk medycznych - odpowiadał profesor Machaliński.
Rektor szczecińskiej uczelni jednocześnie podkreślał, że również lekarze muszą być cały czas otwarci na najnowsze ustalenia nauki.
- Wolność słowa istnieje, a więc odpowiedzialność ludzka powinna też być obecna... Jeżeli człowiek dane treści przekazuje dalej i jest absolutnie przekonany o swojej racji, ma jakieś - oby tak było - twarde, naukowe dowody, wówczas można o tym rozmawiać. Medycyna - tak jak wiele innych dziedzin - nie jest puszką zamkniętą. Wbrew pozorom, czasem ktoś spoza medycyny może coś wnieść do nauk medycznych - odpowiadał profesor Machaliński.
Rektor szczecińskiej uczelni jednocześnie podkreślał, że również lekarze muszą być cały czas otwarci na najnowsze ustalenia nauki.