Po południu (około godziny 17.00 - czas orientacyjny) do terminalu LNG w Świnoujściu przypłynie gazowiec „Lech Kaczyński” Grupy Orlen.
Drugi z gazowców, „Grażyna Gęsicka”, wejdzie do służby mniej więcej w połowie tego roku. Trwają ostatnie prace wewnątrz jego zbiornika i przy urządzeniach do tłoczenia skroplonego gazu. Docelowa flota ośmiu gazowców będzie przeznaczone głównie do transportu surowca ze Stanów Zjednoczonych.
Grupa Orlen będzie użytkować gazowce na podstawie dziesięcioletniej umowy czarteru, podpisanej z norweską spółką Knutsen OAS Shipping, która specjalizuje się w obsłudze technicznej i handlowej statków do przewozu LNG. Jednostki będą w wyłącznej dyspozycji polskiego koncernu.
Kolejne dwa gazowce mają być gotowe w 2024 roku, a następne cztery w 2025 roku. Wszystkie buduje firma Hyundai Heavy Industries. Korea Południowa jest głównym producentem gazowców na świecie, natomiast drugim są Chiny.