Sześciu podejrzanych zatrzymano w Hiszpanii, a kolejnych 14 w Polsce. Narkotyki były przemycane w ładunkach owoców i warzyw.

Z ustaleń Prokuratury Krajowej wynika, że gang pod przykrywką transportu owoców i warzyw zajmował się przemytem marihuany, haszyszu i kokainy. Szlak wiódł z Hiszpanii przez Niderlandy i Niemcy do Polski. Pierwszy transport wpadł w ręce policji już w zeszłym roku podczas przeładunku w województwie wielkopolskim. W ładunku hiszpańskich ziemniaków znaleziono 158 paczek z marihuaną. Kolejne partie narkotyków znaleziono w domach i magazynach zatrzymanych. Drugi transport przejęto w okolicach Düsseldorfu. W ostatnich zatrzymaniach w Polsce brało udział stu policjantów, w tym kontrterroryści. Zatrzymano 14 podejrzanych, którym w zachodniopomorskim wydziale Prokuratury Krajowej postawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i przemytu narkotyków.

Kolejnych sześciu podejrzanych zatrzymali funkcjonariusze Guardia Civil i Policia Nacional przy wsparciu CBŚP. Zatrzymani mieli przy sobie sfałszowane dowody tożsamości. Zostali tymczasowo aresztowani i czekają na ekstradycję do Polski.

Łącznie w śledztwie jest już 42 podejrzanych, służby zabezpieczyły ponad 260 kilogramów narkotyków, 3 sztuki nielegalnej broni palnej, 3 miliony złotych w gotówce.