- Jedna z osób przesłuchiwanych w tym postępowaniu usłyszała zarzut kierowania grupą przestępczą. Pozostałe osoby usłyszały zarzuty udziału w grupie przestępczej, nielegalnego urządzania gier hazardowych oraz "prania brudnych pieniędzy" - wylicza Ryszard Gąsiorowski z prokuratury w Koszalinie.
Do przestępstw dochodziło od stycznia 2015 r. do grudnia 2017 r. Grupa przestępcza organizująca gry hazardowe pozyskała 40 mln złotych.
- Stwierdzono, że przepływy pieniędzy pochodzących z tych nielegalnie urządzanych gier wskazują na istnienie grupy przestępczej, w której występował podział ról, to znaczy jedni zajmowali się zbieraniem pieniędzy z automatów, kolejni transferowali je aż do Pawła P., który tą grupa kierował i dzielił zyski - dodaje Gąsiorowski.
Pięć osób zostało tymczasowo aresztowanych. Pozostałe osoby mają między innymi zakaz opuszczania kraju.