Żar leje się z nieba, gorąco jest też w autobusach i tramwajach w Szczecinie. Mieszkańcy narzekają na brak klimatyzacji w pojazdach.
Okazuje się, że na przykład autobusy wyjeżdżają z bazy z zepsutą klimatyzacją, a panie pracujące za kółkiem - nie mogą nic z tym zrobić. - Akurat nie działa, nic na to nie poradzę. Nie mam pojęcia, czy jest zgłoszona. Przy tej pogodzie działa średni nawiew. Tyle dobrego, że jest nadmuch. Próbuję otwierać drzwi na każdym przystanku, zawsze się trochę wietrzy, ale więcej się nie da.
Jest jak w saunie - mówią pasażerowie. - Jest gorąco, jestem cała mokra, spocona. Masakra. W tym tramwaju jest tragicznie. Nie ma klimatyzacji, tyle co pootwierane okna.
Dlaczego autobusy wyjeżdżają z zepsutą klimatyzacją, kiedy temperatura w Szczecinie wynosi 30 stopni? - zapytaliśmy jednego z prezesów szczecińskiej spółki autobusowej.
Zdarza się, że autobusy wyjeżdżają z bazy z zepsutą klimatyzacją, przyznali naszemu reporterowi kierowcy jeżdżący na linii 75. Na te zarzuty odpowiada Krzysztof Putiatycki, prezes Szczecińskiego Przedsiębiorstwa Autobusowego Klonowica.
- Jest wybór. Albo wyślemy autobus, który nie ma sprawnej klimatyzacji, albo w ogóle nie wyślemy autobusu na miasto. Pytanie, co jest lepsze? Wszystkie klimatyzacje, które my posiadamy, były przeglądnięte i były naprawione. Ostatnio mieliśmy cztery wozy z klimatyzacją, które były niesprawne, jeśli chodzi o klimatyzację - odpowiada Putiatycki.
Na 210 autobusów jeżdżących w Szczecińskich Przedsiębiorstwach Dąbie i Klonowica klimatyzację posiada 180 pojazdów. Na 200 jeżdżących tramwajów, tych z klimatyzacją jeździ zaledwie 34.
Jest jak w saunie - mówią pasażerowie. - Jest gorąco, jestem cała mokra, spocona. Masakra. W tym tramwaju jest tragicznie. Nie ma klimatyzacji, tyle co pootwierane okna.
Dlaczego autobusy wyjeżdżają z zepsutą klimatyzacją, kiedy temperatura w Szczecinie wynosi 30 stopni? - zapytaliśmy jednego z prezesów szczecińskiej spółki autobusowej.
Zdarza się, że autobusy wyjeżdżają z bazy z zepsutą klimatyzacją, przyznali naszemu reporterowi kierowcy jeżdżący na linii 75. Na te zarzuty odpowiada Krzysztof Putiatycki, prezes Szczecińskiego Przedsiębiorstwa Autobusowego Klonowica.
- Jest wybór. Albo wyślemy autobus, który nie ma sprawnej klimatyzacji, albo w ogóle nie wyślemy autobusu na miasto. Pytanie, co jest lepsze? Wszystkie klimatyzacje, które my posiadamy, były przeglądnięte i były naprawione. Ostatnio mieliśmy cztery wozy z klimatyzacją, które były niesprawne, jeśli chodzi o klimatyzację - odpowiada Putiatycki.
Na 210 autobusów jeżdżących w Szczecińskich Przedsiębiorstwach Dąbie i Klonowica klimatyzację posiada 180 pojazdów. Na 200 jeżdżących tramwajów, tych z klimatyzacją jeździ zaledwie 34.
Okazuje się, że na przykład autobusy wyjeżdżają z bazy z zepsutą klimatyzacją, a panie pracujące za kółkiem - nie mogą nic z tym zrobić.
Dodaj komentarz 3 komentarze
pytanie: ILE SAMOCHODÓW ZARZĄDU MIASTA oraz ZDiTM NIE POSIADA KLIMATYZACJI LUB WYJEŻDŻA Z NIESPRAWNĄ KLIMATYZACJĄ???
bo chłodny wiaterek jest dla Panów Prezesów i Derechtorów, a dla plebsu - sauna
A ja się pytam... Ilu z tych skarżących się pasażerów w ciągu doby przebywa w pojazdach komunikacji miejskiej (!) i ilu z nich posiada klimatyzację w domach , że podnoszą nosy tak wysoko !? Nie interesuje ICH aby kierowca - motorniczy miał komfortowe warunki pracy ( bo wiezie np. teraz 200 osób - a pracuje X godzin) ; ale są zainteresowani , aby przejechać np. dwa przystanki w chłodzie. Ludziom w d...* się poprzewracało już całkowicie !
Na szczęście ; niedługo już , "uśmiechnięta polska" urealni oczekiwania.
@Nomis weź się człowieku jeszcze raz przeczytaj. Co ma pasażer do Twojej kabiny? Jest ona ogólnodostępna by pasażer wiedział czy masz klimę czy nie?
Uderzasz w narzekających pasażerów, sam nie mając lepiej.... Nie ten front atakujesz