42 tysiące osób w ciągu miesiąca odwiedziło szczecińską Fabrykę Wody. To prawie 1400 osób dziennie.
Park wodny przygotowany jest jednak na dużo większy ruch.
- Pierwszy miesiąc, można powiedzieć - taki stricte rozruchowy, bo wiele osób też się obawiało tego, że będziemy faktycznie tak obłożeni, że w ogóle nie wejdą do obiektu. To są naprawdę bardzo fajne liczby, które też pozwalają patrzeć z pozytywnym przekazem czy też oczekiwaniem na to, co będzie działo się w kolejnych tygodniach i miesiącach
- mówi rzecznik prasowy Fabryki Wody, Piotr Zieliński.
W szczecińskiej Fabryce Wody padł już pierwszy rekord. Odnotowano go w ostatni upalny weekend.
- Ponad 7600 osób łącznie na obiekcie. Strefa basenowej była zapchana, można powiedzieć - pod korek. To oczywiście wiązało się z tym, że osoby, które przychodziły musiały chwilkę odstać w kolejce - potwierdza Piotr Zieliński.
Szczeciński park wodny składa się z części wodno-rozrywkowej, saunarium oraz tzw. edukatorium.
- Pierwszy miesiąc, można powiedzieć - taki stricte rozruchowy, bo wiele osób też się obawiało tego, że będziemy faktycznie tak obłożeni, że w ogóle nie wejdą do obiektu. To są naprawdę bardzo fajne liczby, które też pozwalają patrzeć z pozytywnym przekazem czy też oczekiwaniem na to, co będzie działo się w kolejnych tygodniach i miesiącach
- mówi rzecznik prasowy Fabryki Wody, Piotr Zieliński.
W szczecińskiej Fabryce Wody padł już pierwszy rekord. Odnotowano go w ostatni upalny weekend.
- Ponad 7600 osób łącznie na obiekcie. Strefa basenowej była zapchana, można powiedzieć - pod korek. To oczywiście wiązało się z tym, że osoby, które przychodziły musiały chwilkę odstać w kolejce - potwierdza Piotr Zieliński.
Szczeciński park wodny składa się z części wodno-rozrywkowej, saunarium oraz tzw. edukatorium.
- Pierwszy miesiąc, można powiedzieć - taki stricte rozruchowy, bo wiele osób też się obawiało tego, że będziemy faktycznie tak obłożeni, że w ogóle nie wejdą do obiektu. To są naprawdę bardzo fajne liczby, które też pozwalają patrzeć z pozytywnym przekazem czy też oczekiwaniem na to, co będzie działo się w kolejnych tygodniach i miesiącach - mówi rzecznik prasowy Fabryki Wody, Piotr Zieliński.