- Architekci i konserwatorzy zadbali, by ta część zamku zachowała historyczny wygląd ze współczesnym twistem - mówi dr Małgorzata Gwiazdowska, konserwator zabytków. - Zachowaliśmy koncepcję, którą przyjęli nasi poprzednicy przy odbudowie zamku ze zniszczeń powojennych, ale też postaraliśmy się trochę więcej odsłonić jego oryginalnej substancji dla zwiedzających.

Oprócz zwiedzania tarasów z przewodnikiem na szczecinian czekają warsztaty dla dzieci i koncerty, ale też pokazy historycznych narzędzi tortur.

Wstęp jest darmowy.