Zmieszana ze ściekami komunalnymi deszczówka trafiła do Iny na jej odcinku ze Stargardu w kierunku Lubowa i Klępina. To efekt intensywnych ulew, których skutkiem było samoczynnego otwarcia kanałów burzowych.
O kolejnym zrzucie ścieków zaalarmowali wędkarze i społecznicy działający na rzecz ochrony Iny. W ich ocenie zmieszane ze ściekami wody opadowej z miejskiej kanalizacji bezpośrednio zagroziły rzece na jej dolnym biegu.
Z tego powodu organizujący spływ kajakowy na Inie Mariusz Ławniczak, odwołał otwarcie sezonu ostatni weekend.
- Wyjątkowo dużo przypłynęło tych fekaliów deszczówki zmieszanej ze ściekami. Poziom wody był na tyle duży, ze to się rozmyło. Fetor pozostał i nie chcemy tego powtarzać - powiedział.
Radosław Kalisz z komunalnych Wód Miejskich przyznaje, że to nie pierwszy zrzut ścieków do rzeki.
- Uruchomiły się przelewy burzowe przy ul. Brzozowej. Pracownicy Wod Miejskich byli na miejscu, pobrali próbki z przelewu i rzeki, przeszli wzdłuż rzeki, nie stwierdzili przypadków śniętych ryb. Mieszanina ścieków komunalnych, wód opadowych i ścieków bytowych trafiła do rzeki - przyznał.
Problem częściowo rozwiązać ma system zbiorników retencyjnych i przepompowni, którego budowę zaplanowano obrębie oczyszczalni ścieków kosztem ponad 20 mln zł zł. Spółka informuje, że jest w trakcie przetargu na wybór wykonawcy.
Z tego powodu organizujący spływ kajakowy na Inie Mariusz Ławniczak, odwołał otwarcie sezonu ostatni weekend.
- Wyjątkowo dużo przypłynęło tych fekaliów deszczówki zmieszanej ze ściekami. Poziom wody był na tyle duży, ze to się rozmyło. Fetor pozostał i nie chcemy tego powtarzać - powiedział.
Radosław Kalisz z komunalnych Wód Miejskich przyznaje, że to nie pierwszy zrzut ścieków do rzeki.
- Uruchomiły się przelewy burzowe przy ul. Brzozowej. Pracownicy Wod Miejskich byli na miejscu, pobrali próbki z przelewu i rzeki, przeszli wzdłuż rzeki, nie stwierdzili przypadków śniętych ryb. Mieszanina ścieków komunalnych, wód opadowych i ścieków bytowych trafiła do rzeki - przyznał.
Problem częściowo rozwiązać ma system zbiorników retencyjnych i przepompowni, którego budowę zaplanowano obrębie oczyszczalni ścieków kosztem ponad 20 mln zł zł. Spółka informuje, że jest w trakcie przetargu na wybór wykonawcy.