Rowerowe patrole miejskich strażników ruszyły na ulice, skwery i do parków Stargardu. Mają być bardziej mobilne i skuteczne.
Jednym z zadań funkcjonariuszy-rowerzystów jest interwencja wobec osób żebrzących o pieniądze w centrum, śródmieściu i przy marketach. Proceder ten nasilił się zwłaszcza latem. Obok bezdomnych dobrze znanych strażnikom i policjantom, pieniądze wymuszają w ten sposób zorganizowane grupy.
Wiesław Dubij, komendant Straży Miejskiej przyznaje, że taki rodzaj aktywności wymaga reakcji, stąd pomysł na patrole rowerowe.
- Ostatnio pojawiły się dzieci, które nie tyle żebrzą, ale grają na instrumencie, a obok leży czapka, do której przechodnie wrzucają datki. Gdy zwracamy uwagę, rozmawiamy, przenoszą się - mówił.
Strażnicy nie ukrywają, że lokalizacja poszczególnych grup to trudne zadanie. Natomiast pracująca z bezdomnymi Marta Orłowska, streeteworkerka zna dobrze miejsca aktywności swoich podopiecznych.
- Najczęściej jest to centrum, ul. Szczecińska i Starówka. Akurat mamy tu dwóch panów, którzy siedzą przy sklepie, pieniądze przeznaczają na alkohol - przyznała.
Straż Miejska zapowiada więcej patroli, także tych rowerowych zwłaszcza w dzielnicach, gdzie do prób wyłudzeń drobnych kwot dochodzi najczęściej.
Wiesław Dubij, komendant Straży Miejskiej przyznaje, że taki rodzaj aktywności wymaga reakcji, stąd pomysł na patrole rowerowe.
- Ostatnio pojawiły się dzieci, które nie tyle żebrzą, ale grają na instrumencie, a obok leży czapka, do której przechodnie wrzucają datki. Gdy zwracamy uwagę, rozmawiamy, przenoszą się - mówił.
Strażnicy nie ukrywają, że lokalizacja poszczególnych grup to trudne zadanie. Natomiast pracująca z bezdomnymi Marta Orłowska, streeteworkerka zna dobrze miejsca aktywności swoich podopiecznych.
- Najczęściej jest to centrum, ul. Szczecińska i Starówka. Akurat mamy tu dwóch panów, którzy siedzą przy sklepie, pieniądze przeznaczają na alkohol - przyznała.
Straż Miejska zapowiada więcej patroli, także tych rowerowych zwłaszcza w dzielnicach, gdzie do prób wyłudzeń drobnych kwot dochodzi najczęściej.