Miasto pokazało projekt budżetu Stargardu na przyszły rok.
Po stronie dochodów zaplanowano 510 mln zł. Wydatki ogółem wyniosą 536 mln złotych. Blisko 90 mln przeznaczono na inwestycje. Głosowanie nad budżetem nastąpi podczas grudniowej sesji. Jak podkreśla miasto, odczuwalny będzie wzrost udziałów w dochodach z podatków PIT i CIT, dzięki ustawowym zmianom systemu finansowania samorządów.
Nowy sposób podziału dochodów podatkowych pozwolił również na zmniejszenie deficytu, co podkreśla Łukasz Wilkosz, skarbnik miasta. - 26 mln złotych spokojnie jesteśmy w stanie pokryć. Aż 43 procent z 90 milionów to są zadania z zakresu dróg - wymienia Wilkosz.
Rafał Zając, prezydent Stargardu podkreśla, że kontynuowanie budowy Obwodnicy Północnej to jedno z ważniejszych zadań. - Kolejny odcinek powinien kończyć się w przyszłym roku między wiaduktem przy Składowej a ulicą Wieniawskiego. Zaaplikowaliśmy już o środki na odcinek, który połączy nas z Rondem 15. Południk, a to by oznaczało, że obwodnicą jest złapany wyjazd na Szczecin i Goleniów - mówi Zając.
W budżecie ujęto też sfinansowanie budowy miejskiego żłobka, nowych mieszkań komunalnych oraz dokumentacji projektowej przebudowy centrum miasta.
Nowy sposób podziału dochodów podatkowych pozwolił również na zmniejszenie deficytu, co podkreśla Łukasz Wilkosz, skarbnik miasta. - 26 mln złotych spokojnie jesteśmy w stanie pokryć. Aż 43 procent z 90 milionów to są zadania z zakresu dróg - wymienia Wilkosz.
Rafał Zając, prezydent Stargardu podkreśla, że kontynuowanie budowy Obwodnicy Północnej to jedno z ważniejszych zadań. - Kolejny odcinek powinien kończyć się w przyszłym roku między wiaduktem przy Składowej a ulicą Wieniawskiego. Zaaplikowaliśmy już o środki na odcinek, który połączy nas z Rondem 15. Południk, a to by oznaczało, że obwodnicą jest złapany wyjazd na Szczecin i Goleniów - mówi Zając.
W budżecie ujęto też sfinansowanie budowy miejskiego żłobka, nowych mieszkań komunalnych oraz dokumentacji projektowej przebudowy centrum miasta.