- Niczego nam nie brakuje oprócz pokoju - mówią Ukraińcy mieszkający w Szczecinie.
W poniedziałek w ramach tradycyjnego ukraińskiego święta "Małanki" witali nowy rok w alei Wojska Polskiego w Szczecinie.
Z tej okazji podsumowali swój pobyt w Polsce i zdradzili życzenia na 2025.
- Dobrze się mieszka. - Tak, w miarę, w miarę. - Wszystko dobrze. W szkole dobrze się córce uczy. Pracę mamy, mieszkania mamy. - Spokojnie na wszystko wystarcza. - Jest praca, jest rodzina. - Tutaj już wszystko w porządku. Dobrze mamy. - Nigdy nie mieliśmy żadnego problemu. Czego jeszcze chcieć?! No... na świecie, wiadomo. - Żeby wojna się skończyła. To nasze wspólne życzenie dla wszystkich - mówili.
Działające w Szczecinie Stowarzyszenie Mi-Gracja cały czas zbiera datki dla walczących na Ukrainie.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
Z tej okazji podsumowali swój pobyt w Polsce i zdradzili życzenia na 2025.
- Dobrze się mieszka. - Tak, w miarę, w miarę. - Wszystko dobrze. W szkole dobrze się córce uczy. Pracę mamy, mieszkania mamy. - Spokojnie na wszystko wystarcza. - Jest praca, jest rodzina. - Tutaj już wszystko w porządku. Dobrze mamy. - Nigdy nie mieliśmy żadnego problemu. Czego jeszcze chcieć?! No... na świecie, wiadomo. - Żeby wojna się skończyła. To nasze wspólne życzenie dla wszystkich - mówili.
Działające w Szczecinie Stowarzyszenie Mi-Gracja cały czas zbiera datki dla walczących na Ukrainie.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Dobrze się mieszka. - Tak, w miarę, w miarę. - Wszystko dobrze. W szkole dobrze się córce uczy. Pracę mamy, mieszkania mamy. - Spokojnie na wszystko wystarcza. - Jest praca, jest rodzina. - Tutaj już wszystko w porządku. Dobrze mamy. - Nigdy nie mieliśmy żadnego problemu. Czego jeszcze chcieć?! No... na świecie, wiadomo. - Żeby wojna się skończyła. To nasze wspólne życzenie dla wszystkich - mówili.