Trwają prace przy naprawie wodociągu po zalaniu ulicy Narutowicza w Szczecinie. W niedzielę pękła tam rura. Byliśmy na miejscu i sprawdziliśmy stan pobliskiej zalanej kamienicy.
W dniu awarii woda na klatce schodowej sięgała po kostki. Po wypompowaniu jej przez strażaków nie widać by parter kamienicy ucierpiał. W najgorszym stanie jest piwnica.
Tam czuć zapach stęchlizny, widać ślady zalania, a podłoga jest podmyta - mówi mi mieszkanka kamienicy Pani Krystyna.
- Sąsiedzi mieli wszystko pozalewane, było pełno wody na dole, ale już sprzątaczka posprzątała - mówi mieszkanka.
Z ruchu wyłączony jest pas drogi i część chodnika. To w związku z wciąż trwającymi pracami Zakładu Wodociągów i Kanalizacji - mówi rzecznik prasowa Hanna Pieczyńska.
- W tej chwili jesteśmy na etapie wymiany tej awaryjnej rury. Nowy wodociąg będzie dzisiaj włączony - mówi Pieczyńska.
Tam czuć zapach stęchlizny, widać ślady zalania, a podłoga jest podmyta - mówi mi mieszkanka kamienicy Pani Krystyna.
- Sąsiedzi mieli wszystko pozalewane, było pełno wody na dole, ale już sprzątaczka posprzątała - mówi mieszkanka.
Z ruchu wyłączony jest pas drogi i część chodnika. To w związku z wciąż trwającymi pracami Zakładu Wodociągów i Kanalizacji - mówi rzecznik prasowa Hanna Pieczyńska.
- W tej chwili jesteśmy na etapie wymiany tej awaryjnej rury. Nowy wodociąg będzie dzisiaj włączony - mówi Pieczyńska.
Wciąż wstrzymany jest ruch tramwajowy na Narutowicza. Planowo ma być wznowiony jeszcze przed weekendem.
Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych zgłosił już szkodę do ubezpieczyciela. Równolegle ZBiLK dokona własnej oceny strat. Prace zostaną wykonane po zabezpieczeniu środków na ten cel - poinformowała rzecznik miasta Sylwia Cyza-Słomska.
Edycja tekstu: Michał Król