Historia sprzed kilkudziesięciu lat, ale wciąż aktualna - to kolejna premiera w szczecińskim Teatrze Polskim.
Wkrótce widzowie zobaczą spektakl "Kopenhaga", który odwołuje się do spotkania w 1941 roku fizyków - Wernera Heisenberga i Nielsa Bohra, którzy dyskutują o budowie bomby atomowej.
- To przestroga, która w obecnych czasach nabiera dodatkowego znaczenia - mówił w "Rozmowach pod krawatem" dyrektor Teatru Polskiego Adam Opatowicz. - To jest bardzo ciekawa rozmowa. Z wielu powodów, wielu aspektów, oparta na faktach, przez to niosąca, powiedziałbym taki ciekawy ciężar gatunkowy, bo to co się zdarzyło naprawdę, to już nie są żarty.
Premiera "Kopenhagi" odbędzie się 5 kwietnia.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
- To przestroga, która w obecnych czasach nabiera dodatkowego znaczenia - mówił w "Rozmowach pod krawatem" dyrektor Teatru Polskiego Adam Opatowicz. - To jest bardzo ciekawa rozmowa. Z wielu powodów, wielu aspektów, oparta na faktach, przez to niosąca, powiedziałbym taki ciekawy ciężar gatunkowy, bo to co się zdarzyło naprawdę, to już nie są żarty.
Premiera "Kopenhagi" odbędzie się 5 kwietnia.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski